Jak pewnie wiecie, 14 października w niedzielę Felix Baumgartner skoczył ze stratosfery w celu pobicia 4 rekordów. Wyczyn oglądało około 7 000 000 milionów ludzi na żywo dzięki portalowi youtube. Rekordy które chciał osiągnąć Felix to:
1. Najwyższa wysokość lotu balonu załogowego
2. Skok ze spadochronem z najwyższej wysokości
3. Osiągniecie największej prędkości podczas swobodnego spadania
4. Czas swobodnego spadania
Udało mu się osiągnąć 3 z 4 rekordów jakie miał pobić, poleciał on na wysokość 39,043 metrów i z nich skoczył z prędkością sięgającą do 1342,8 km/h, rekord czasu swobodnego spadania dalej należy do Josepha Kittingera który w 1960 roku spadał przez 4 minuty i 36 sekund.
Felix został wyniesiony w stratosferę w kapsule za pomocą specjalnie stworzonego balonu na ten cel, balon wykonany został z pasów polietylenu czyli z tego samego materiału co torebki foliowe, taki materiał jest wymagany żeby zredukować masę która przy powierzchni 160 tysięcy metrów kwadratowych waży aż 1,682kg gdzie dochodzi jeszcze waga kapsuły która waży 1,360 kg.Misja trwała niecałe 3 godziny w tym ponad dwie godziny kapsuła leciała na określona wysokość 39 043 m, po czym Australijczyk wyskoczył i zawitał z powrotem na ziemi po niespełna 11 minutach.
Oczywiście nie obyło się bez drobnych problemów. Po pierwszej godzinie od rozpoczęcia misji wystąpił problem z utrzymaniem właściwej temperatury w skafandrze, po czym okazało się że usterce uległ mechanizm ogrzewania hełmu jednak zdecydowano kontynuować misję.W trakcie skoku pojawił się niebezpieczny moment kiedy Felix zaczął obracać się wokół własnej osi co mogło doprowadzić do śmierci czy nawet do rozerwania jego ciała na kawałki jednakże udało mu się ustabilizować, w czasie lotu Felix zaczął krzyczeć że czuje jak skafander zaczyna robić się gorący jednak nic się nie stało i po 4 minutach 19 sekundach otworzył spadochron po czym leciał jeszcze około 6 minut i bezpiecznie wylądował na ziemi.
Mimo że Felixowi nie udało się pobić jednego z rekordów należy mu się wielkie uznanie za wyczyn którego dokonał. W tych czasach brakuje nam takich nowości co niektórzy określają mianem bohaterstwa i odwagi a co poniektórzy mianem szaleństwa i głupoty.Pomiędzy głupotą a odwagą istnieje cienka granica jak w przypadku szaleństwa czy bohaterstwa, kim w takim razie jest Felix Baumgatner? Odpowiedzcie sobie sami.Felix ma za sobą sporo takich wyczynów, w tym skok z Warszawskiego hotelu Mariot który można zobaczyć poniżej jak i krótki montaż skoku z stratosfery.
50 sekunda zrobiła na mnie wielkie wrażenie (polecam oglądać w HD)
I skok z mariotu