W ostatnich miesiącach obserwujemy wiele doniosłych zmian na naszej planecie. Daje się odczuć ogromne przyspieszenie energii wokół, a co za tym idzie przyspieszenie czasu. Mamy nieodparte wrażenie, że nasze doświadczenia i myśli przenikają przez nas niczym burza. Tak wiele dzieje się zarówno na arenie politycznej i gospodarczej każdego kraju na Ziemi jak i w sferze pogodowej. Pogoda w wielu częściach świata dosłownie „wariuje”. Zmienia się klimat. Obserwujemy coraz częstsze rozbłyski na Słońcu, erupcje wulkanów, nowe trzęsienia ziemi, powodzie, osunięcia i pęknięcia gruntu, dziwne błyski, słupy świetlne, niezidentyfikowane dźwięki, zmiany kolorów wód, masowe wymieranie niektórych gatunków ptaków i delfinów, wzmożone obserwacje ufo itp.
Takie przykłady można by mnożyć. Jednak przede wszystkim najwięcej dzieje się w nas – w naszych wnętrzach. W artykule tym chciałabym przedstawić Wam informacje pochodzące z najświeższych wywiadów z Georgem, które rzucają nowe światło na obecną sytuację na naszej planecie.
Diametralne zmiany
Nasz świat emocjonalny jest ostatnio wywracany do góry nogami pod każdym względem. Spokojni są jedynie ci którzy opanowali technikę absolutnego opanowania pozostając jakby w „oku cyklonu”. Matka Ziemia nieubłaganie zmierza do zakończenia swojej transformacji i wydania na świat nowej rasy ludzkiej, a to powoduje ogromne zmiany. Wiele rdzennych ludów na naszej planecie jest obecnie tego samego zdania: Matka Ziemia jest brzemienna. Przeobraża się ona a my wraz z nią. Jest to obustronna i wzajemna zależność.
Zdaniem Kavassilasa do całkowitego zamknięcia wszystkich dotychczasowych cykli kosmicznych na naszej planecie dojdzie najprawdopodobniej 21 marca 2013 roku w czasie równonocy. Zanim jednak ukończymy ten niesamowity i jedyny w swoim rodzaju energetyczny proces przejścia do nowej rzeczywistości i zamkniemy za sobą starą epokę musimy spojrzeć na naszą rzeczywistość w sposób realny. Należy ukazać ostatnie ukryte techniki kontroli za pomocą których ludzkość sterowana była przez cały ten czas. Nie chodzi tutaj o szukanie winnych i dzielenie na ofiary i oprawców, ale chodzi o ukazanie rzeczywistości takiej jaka jest. Tylko świadomość pełnego obrazu może umożliwić nam odzyskanie pełnej autonomii i suwerenności duchowej, która jest naszym naturalnym stanem bycia. Jest to niezbędne abyśmy z czystym umysłem i otwartym Sercem mogli podążyć dalej w nową i obiecująca epokę Serca czy tez jak mówi Kavassilas – w 5 Wymiar.
Problem – Reakcja – Rozwiązanie, a nowa światowa religia
Wielu z Was na pewno słyszało słynne zdanie Davida Icke’a, które często przytacza odnośnie tematu zniewolenia ludzkości przez system matrixa. Brzmi ono: Problem – Reakcja – Rozwiązanie. Zdaniem Kavassilasa siły ograniczenia (forces of limitation) posługują się tym samych schematem od eonów czasu. Wg. tego co mówi, technika ta jest ponownie wprowadzana m.in. za pomocą zjawiska new age. Wszystko zostało dokładnie przemyślane a uwaga ludzi celowo przeniesiona na marionetki temu służące czyli na tzw. twórców nowego porządku świata. Temat Illuminati, masonerii i wszelkiej maści tego typu stowarzyszeń globalnie kontrolujących Ziemię jest doskonale znany każdemu przeciętnemu człowiekowi rozwijającemu się duchowo i nie tylko. Jednak czy aby na pewno jest to prawdziwe źródło z którego wypływa sieć manipulacji? Przyjrzyjmy się bliżej nurtowi new age i istotom go reprezentującym.
New age i portale energetyczne
W zjawisku new age doniosłą rolę odgrywa hierarchia duchowa: wniebowstąpieni mistrzowie, archaniołowie, Galaktyczna Federacja Światła, różnej narodowości guru, rozmaite pojedyncze energie, których wszystkich nazw niestety nie jestem w stanie przytoczyć. Niżej znajdują się uczniowie pobierający nauki od swoich mistrzów duchowych. Wszyscy cechują się przede wszystkim wiarą w rozwijanie czakramów i pobudzanie ognia wężowego „kundalini” za pomocą stosownych technik medytacji opisywanych najczęściej w channelingach. Medytacje te polegające na wchłanianiu bliżej nieokreślonych energii w swoje centra energetyczne mają przynieść efekt w postaci tzw. oświecenia umysłu/wzniesienia. Ciekawostką jest, że jak twierdzi Kavassilas odpowiednikiem ognia wężowego „kundalini” w religii katolickiej jest Duch Święty. Według niego wszystkie te doktryny są ze sobą połączone, noszą tylko różne nazwy i odpowiadają rozmaitym gustom w ten sposób aby każdy mógł wybrać coś odpowiedniego dla siebie i swoich preferencji. Samo zjawisko jak już opisywałam w części piątej nie jest niczym negatywnym dopóki traktujemy je jedynie jako następny „schodek” w naszym rozwoju duchowym i nie zatracamy się w nim. Jeśli jednak traktujemy je jako wszystko – wtedy zamykamy się w kolejnym programie matrixa, tym razem duchowego. Wg Georga new age i jego praktyki to kolejna forma religii, tylko bardziej wysublimowana.Ostatnio w rozmaitych channelingach popularne są doniesienia o otwieraniu się kolejnych portali energetycznych, które maja stanowić przejście dla tzw. „wyższych energii” pochodzących ze źródła. Prawdopodobnie mają one na celu utworzenie jak najodpowiedniejszego środowiska energetycznego dla obcych energii na Ziemi. Wg. channelingowych przekazów obecnie zbliżamy się do otwarcia następnego ważnego portalu w dniu 12.12.2012. W związku z tym chciałabym przytoczyć moim zdaniem bardzo istotny fragment, który krótko skomentuje. Przekaz channelingowy pochodzi rzekomo od Plejadian i zatytułowany jest „Otwarcie się na kontrakty przedurodzeniowe przed portalem 12.12.12”. Możecie go znaleźć wpisując tytuł w internecie.
„Aby aktywować wasze kontrakty, macie wyrazić na to pozwolenie i otworzyć się na wszelkie energie, jakie na was oczekują. Nie musicie wiedzieć, co to za energie. Jedyne, co jest potrzebne, to wyrażenie swej zgody na tę aktywację. Otwórzcie się na te energetyczne sojusze w dniu poprzednim, 11/12/12.Nie ma znaczenia to, że wasze umysły oparte na ego mogą nie rozumieć lub nie wiedzieć, które energetyczne sojusze wzywacie. Powinniście jedynie zrozumieć, że owe wstępne umowy są czymś, co zawarliście, aby wspierać siebie teraz.Nie pozwólcie więc swojemu umysłowi ego powiedzieć: „Nie jestem pewna/pewny kogo przywołuję, więc nie zamierzam odnawiać żadnych kontraktów”. To nie byłby dobry pomysł.”
Jak widzimy z powyższego fragmentu aby aktywować nasze kontrakty o których mowa w tekście należy jedynie wyrazić na to POZWOLENIE. Nie ważne jakie to kontrakty oraz jakie energie stoją za tym wszystkim. Zadawanie pytań w tym przypadku jak wynika z tekstu jest niewłaściwe. Gdyby komukolwiek przyszło do głowy, aby poddawać w wątpliwość czemu ma służyć całe to przedsięwzięcie sprytnie dodane zostało tutaj ego i jego rola. Poddawanie czegokolwiek osądowi intuicji i umysłu w tym przypadku wydaje się swego rodzaju sprzeniewierzeniem wobec energii nakazujących aktywacje ponieważ – „To nie byłby dobry pomysł.”…
Fragment ten jest dla mnie dowodem na to, że energie występujące w channelingach nie posiadają czystych intencji skoro ukrywają pewne rzeczy, nie mówią wprost i nakazują działania których skutków nie możemy być pewni. Moim zdaniem nie ma to nic wspólnego z miłością bezwarunkową o jakiej te istoty często nas zapewniają. Osobiście kojarzy mi się to z wyrażeniem zgody na wejście w nasze ciało demona lub czegoś podobnego. Jak wiemy aby opętanie/podłączenie mogło nastąpić wystarczy wyrazić na to zgodę i przywołać konkretną energię w ten czy inny sposób. Powyższy tekst jest dla mnie idealnym przykładem na to jak bardzo w ostatnim czasie trzeba uważać na podpięcia obcych energii które tylko na to czekają. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ jak twierdzi George Kavassilas istoty te żerują na ludzkim pragnieniu miłości i związanej z tym naiwności. Ludzie otwarci, pragnący zmiany, łaknący miłości i dodatkowo wycieńczeni ciężarem codziennego życia są dla nich niezwykle łakomym kąskiem. Dlaczego dzieje się tak szczególnie ostatnio? Prawdopodobnie dlatego, że zbliżamy się do końca wszystkich kosmicznych cykli. Siły ograniczenia – tak jak było mówione przez Kavassilasa oraz wielu innych zapowiadających przemiany Ziemi – podjęły ostateczna walkę o to aby ich władza przetrwała i aby ludzie ostatecznie nie wymknęli się spod ich kontroli.
Miłość jako największa broń przeciwko ludzkości
Zdaniem Georga Kavassilasa prawdziwy nowy porządek świata (NWO) nie jest tym o którym wszyscy myślą. Typowy przedstawiany nam powszechnie obraz NWO to jedynie sprytna zagrywka mająca na celu wywołanie konkretnej reakcji w ludziach a następnie możliwości zastosowania pożądanej zmiany. Najpierw stwarza się konkretny problem i przedstawia go ludziom. Część elementów tego problemu oczywiście trzeba zastosować bezpośrednio a reszta służy do zastraszenia aby wywołać określoną reakcję społeczeństwa. Ten plan na koniec obecnej epoki był stworzony już dawno temu a teraz pozostaje jedynie wprowadzenie jego ostatniej części – rozwiązania.
Ostatnio w naszym świecie rozwijają się prężnie dwa zjawiska: NWO – czyli rządy Illuminatów wraz z cechującymi je elementami czyli przykładowo: GMO, szkodliwymi szczepionkami, chipami, kryzysami finansowymi, kolejnymi zakazami, wojnami itp. oraz new age wraz z channelingami, medytacjami, rozwijaniem czakr itp. Zdaniem Georga oba te zjawiska są kluczowymi elementami znanej techniki Problem – Reakcja – Rozwiązanie. Twierdzi on, że na Ziemi celowo wprowadzany jest coraz większy ucisk, strach i różnego rodzaju problemy aby umęczona i zdezorientowana ludzkość mogła w pewnym momencie poprosić o rozwiązanie i przystać na jego wszelkie warunki. Rozwiązaniem tym miałaby być nowa światowa religia w nowej bardziej wyrafinowanej postaci. Wg. niego istoty kontrolujące planetę dobrze wiedziały o obecnej transformacji Ziemi i aby jej zapobiec maja zamiar posłużyć się największym pragnieniem ludzkim – pragnieniem miłości. Siły ograniczenia używają jej przeciwko nam. Zdaniem Georga nowy porządek świata to nie coś ciemnego, ciężkiego i pełnego cierpienia jak obecnie się nam wmawia ale to wprowadzana obecnie religia sztucznego światła i miłości. To program tzw. pasywnej agresji. Pewnego rodzaju zaczarowana pułapka dla ludzkości służąca spacyfikowaniu i ostatecznym zamknięciu naszej mocy.
New age a religia
Popatrzmy na podobieństwa pomiędzy nurtem new age, a typową religią np. katolicką. W jednym i drugim zjawisku oddaje się swoją moc w postaci uwielbienia konkretnym istotom. W obu używa się rozmaitych technik bądź rytuałów w celu osiągnięcia połączenia z bóstwem/wyższą energią. W zjawisku new age dodatkowo doświadcza się euforii/ekstazy duchowej, która jest szczególnie uzależniająca i przyjemna. W każdym razie celem tego zjawiska tak samo jak celem religii jest utrzymywanie ludzi pod kontrolą i dalsze karmienie się jej energią. Ludzkość jest obecnie strasznie zmęczona zarówno fizycznie jak i psychicznie. Zaczyna odchodzić od przestarzałych i mało atrakcyjnych form znanych nam dotychczas religii. Zdaniem Kavassilasa siły ograniczenia potrzebowały stworzyć coś co przyciągnie uwagę na nowo i co ostatecznie odda ludzkość w ich posiadanie. Dodatkowo w ich mniemaniu stanie się to na własne życzenie ludzi. W momencie skrajnego poczucia bezsilności, niemocy i braku odpowiedniego rozwiązania człowiek przyjmie każdą formę pomocy. Szczególnie jeśli będzie się ona wiązała z jakąkolwiek formą miłości. Ludzie nie będą zważali czy ktoś nadal będzie ich kontrolował i sterował ich działaniami. Najważniejsze będzie odzyskanie spokoju, bezpieczeństwa i pozornej harmonii. Przyjrzyjmy się hipotetycznej sytuacji. Jeśli na świecie zapanuje chaos i zniszczenie i w tym momencie pojawią się istoty z kosmosu czy też innego wymiaru podające się za znane i kochane istoty z religii lub channelingów oferujące ludziom rozwiązanie problemów – Czy ludzkość nie skorzysta z takiej okazji? Prawdopodobnie skorzysta, nie biorąc pod uwagę ewentualnych konsekwencji i prawdziwych intencji istot które zaproponują pomoc (rozwiązanie).
Oczywiście Kavassilas nie twierdzi, że wszystkie istoty pochodzące z kosmosu czy innych wymiarów posiadają negatywne intencje wobec ludzi. Jednak pewne siły będą chciały za wszelką cenę utrzymać swoją dominację nad nami i postarają się użyć do tego odpowiednich i podstępnych środków. Jak twierdzi, istoty z Galaktycznej Federacji Światła przez które był porywany niejednokrotnie, powiedziały mu, że w odpowiednim momencie przyjdą na Ziemię aby zebrać swoje żniwo w postaci ludzkiego stada. Zdaniem Georga jest to właśnie plan który był dla nas przygotowywany od dawien dawna. To jednak od nas zależy czy zostanie on wprowadzony czy też nie.
Jehowa – bóg przez małe „b”
Zdaniem Georga za wszelkimi religiami na świecie oraz doktrynami new age’u stoi istota o imieniu Jehowa. To jedno z jej najbardziej znanych imion. Jest to wg. niego bardzo egoistyczna i dumna energia o wielkiej mocy, która uzurpuje sobie prawo do nazywania siebie Stwórcą tego Wszechświata. Jak twierdzi Kavassilas, Jehowa nie jest jednak prawdziwym Kreatorem tego Universum. Nie ma on nic wspólnego z tą istotą. Kontroluje i czerpie korzyści z wszystkich religii oraz doktryn duchowych na Ziemi i karmi się energią uwielbienia. Byt ten jest nazywany przez niego bogiem przez małe „b”. Włada jedynie w sztucznym paradygmacie światła stworzonym przez siebie w 4 wymiarze, który jest częścią tzw. „Wielkiej Areny” (Wymiary od 1 – 4).
George podkreśla, że żadna istota nie może nazywać siebie Stwórcą wszystkiego ponieważ taka istota nie istnieje. Dlaczego? Ponieważ nie ma czegoś takiego jak skończoność. Nie ma początku i nie ma końca. Zawsze byliśmy i zawsze będziemy, nikt nas nie stworzył. Jeśli wierzysz, że jakaś istota ciebie stworzyła – wtedy zasilasz jedną z doktryn matrixa i nie uznajesz nieskończoności i wieczności istnienia. Oddajesz swoją moc i suwerenność obcemu bytowi, który staje się twoim bogiem i czerpie z tego korzyści.
Saturn i jego pierścienie
Zdaniem Kavassilasa odpowiednikiem planetarnym Jehowy jest planeta Saturn, która posiada siedem głównych pierścieni. Każdy z tych pierścieni jest podpięty pod odpowiadająca mu czakrę i jest przez nią zasilany energią. Szczególnie podczas stosowania odpowiednich technik medytacyjnych. Jak twierdzi George – w momencie otwierania czakramów istoty żywiące się ludzką energią podróżują przez nie niczym przez bramy karmiąc się i jednocześnie powodując duchową ekstazę. Jest to wymiana, która u wielu ludzi powoduje uzależnienie. Wg. Kavassilasa jest to po prostu duchowy rodzaj narkotyku. Następna pułapka matrixa o której istnieniu większość ludzi nie zdaje sobie sprawy. Jehowa jest bardzo rozgniewany czując, że ludzkość się budzi i odzyskuje pamięć o swojej własnej mocy ponieważ wie ze tym samym traci nad nią kontrolę. Kavassilas twierdzi, że w swoich niezwykłych doświadczeniach miał okazje spotkać tą energię i poczuć jej moc na własnej skórze. Musiał też przejść odpowiedni rytuał aborygeński aby odciąć się od jej karmicznych wpływów. Twierdzi, że Jehowa jest bardzo silny i nie należy go lekceważyć ale trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że kiedy obudzimy naszą prawdziwą moc – istota ta traci całkowicie władzę nad nami.
„Złoty Klucz” do odzyskania absolutnej suwerenności
G. Kavassilas twierdzi, że naszą jedyną drogą do uwolnienia się spod kontroli fizycznego oraz duchowego matrixa jest przypomnienie sobie o swojej własnej wewnętrznej mocy i świetle oraz połączenie wszystkich naszych aspektów (w tym czakramów) w jedno centrum energetyczne wypływające z Serca. To, co jest teraz najistotniejsze to wyjście ponad wszelkie programy umysłowe fizycznego i duchowego matrixa, które przesłaniają nam prawdziwy obraz tego kim na prawdę jesteśmy.
Nie możemy wciąż oddawać własnej mocy innym. Nieważne czy będą to bóstwa, ludzie, wzniesieni mistrzowie, archaniołowie, kosmici czy tez inne istoty. W obecnym czasie bardzo ważnym jest także nie angażowanie się w tworzone przez siły ograniczenia dramaty. Jesteśmy zobowiązani do tego aby jak najmocniej wspierać wersję tego świata jaki pragniemy stworzyć. Obserwujmy i miejmy świadomość posunięć Illuminati, ale nie zasilajmy energią wytworów ich rzeczywistości, bo właśnie o to im chodzi. Skupmy się na sobie i naszym prawdziwym byciu sobą. Jeśli nadal będziemy karmili swoją energią zewnętrzne byty oraz ich potencjalne kreacje nigdy nie staniemy się suwerennymi, w pełni wolnymi istotami którymi na prawdę jesteśmy. Kiedy to w końcu dostrzeżemy i wyzbędziemy się wszelkich narzuconych matrixowych programów zostaniemy w końcu – my sami. Nasze własne wewnętrzne, czyste Ja.
„Złotym Kluczem” do uwolnienia się spod wszelkiej zewnętrznej kontroli jest moc Serca. Pisałam o tym również w innych artykułach. Ta wiedza ostatnio bardzo się powtarza i potwierdza w rozmaitych źródłach i u różnych ludzi. Każdy człowiek na Ziemi zdaje się powoli dochodzić do tego samego wniosku: Kluczem jest nasze Serce. W naszym wnętrzu kryje się taki ogrom siły duchowej, który jest wprost niebywały. Zamieszkuje w nim energia organiczna, która jest energią miłości bezwarunkowej. Ośrodek Serca tkwiący głębiej niż jego czakram łączy nas z naszą własną Wieczną Esencją, która istnieje nieskończenie poza tym Wszechświatem. Zdaniem Georga istoty, które nas kontrolują nie chcą abyśmy mieli tego świadomość. Boją się naszego przebudzenia i utraty władzy nad nami.
Bycie autentycznym sobą
Wielu ludzi pyta: „Dobrze, ale w takim razie jak dostać się do tej mocy?”. Odpowiedź jest prosta: być autentycznym sobą. Kiedy jesteś prawdziwym sobą podążasz za swoim wewnętrznym czuciem/intuicją. Robisz to co sprawia Ci przyjemność i radość a jednocześnie pomaga Ci wzrastać i ma pozytywny wpływ także na innych ludzi. Kiedy jesteś autentycznym sobą podążającym za głosem Serca jaśniejesz prawdziwym organicznym światłem które przyciąga do Ciebie odpowiadające temu stanowi doświadczenia oraz ludzi. Wtedy płyniesz z prądem własnej Duszy a matrix nie ma na Ciebie żadnego destrukcyjnego wpływu.
Bardzo ważnym elementem jest także odzyskanie jedności swojego wnętrza z Matką Ziemią. Przebywanie w naturze bardzo pomaga odnowić to połączenie. George twierdzi, że tak naprawdę do naszego powrotu do Domu nie jest nam potrzebne nic zewnętrznego. Żadne specjalne techniki medytacji, żadne specjalne diety, sposoby życia, zachowania czy rytuały. Wystarczy być po prostu prawdziwym sobą, żyjącym z wnętrza. To cała tajemnica. Każdy z nas jest niesamowitą, w pełni suwerenną i jedyną w swoim rodzaju Boską Istotą – poczuj to i zacznij rozumieć co to oznacza na prawdę.
Porady Georga Kavassilasa są jasne i konkretne: Zacznij świecić swoim prawdziwym Światłem. Wiedz, że Twoje Światło jest niezwykle cenne. Przestań oddawać swoją moc innym. Połącz się ze swoim Sercem. Zacznij żyć pod przewodnictwem swojego Wyższego Ja – swojej Prawdziwej Esencji.
George Kavassilas przedstawia informacje, które jak twierdzi mają za zadanie umocnić ludzkość w przekonaniu o swojej własnej ogromnej wartości i pozwolić z niej w końcu korzystać. Czy mu uwierzycie i co zrobicie z tym dalej zależy już tylko od Was.
Beata „Driada” Jeleniewicz