Dzisiaj mija 70 lat odkąd Albert Hoffman przypadkowo zażył LSD i tym samym zapoczątkował badania potencjału psychoaktywnego LSD.
Albert Hoffman: Urodzony 11 stycznia 1906 roku w Baden (Szwajcaria) zmarł 29 kwietnia w 2008 roku. Pochodził on z wielodzietnej rodziny o małym budżecie, edukację sponsorował mu jego ojciec chrzestny, w wieku 20 lat zaczął studia chemiczne na Uniwersytecie w Zurychu, które ukończył po trzech latach.
Sięgnijmy zatem do przypomnienia historii początków LSD.
Badania
Po rozpoczęciu pracy w dziale farmaceutyczno-chemicznym koncernu Sandoz Laboratories zajmował się badaniami nad cebulicą czyli cebulą morską oraz nad buławinką szkarłatną.Podczas badań nad pochodnymi kwasu lizergowego w 1938 roku po raz pierwszy zsyntetyzował on LSD-25, które w założeniu miało działać rozkurczowo na macicę w trakcie porodu oraz stymulująco, jednak po badaniach na zwierzętach Albert Hoffman zawiódł się ponieważ naukowcy zauważyli że zwierzęta którym podano LSD zachowywały się niespokojnie a działanie związku było inne niż zakładano więc badania zostały zarzucone i Hoffman zajął się innymi pochodnymi kwasu lizergowego.
LSD-25
Według oficjalnych źródeł nie wiadomo czemu Albert Hoffman powrócił do badań nad LSD-25 po pięciu latach, lecz podobno miał wyrazisty sen w którym powrócił do badań nad LSD.I tak oto dochodzimy do dnia w którym Albert Hoffman szukał ukrytego potencjału w LSD-25 i przypadkowo wchłonął małą ilość substancji, nieświadomy tego czym mogło to być spowodowane poczuł dziwne nienaturalne zmęczenie i postanowił się położyć.Podczas leżenia efekt zmęczenia i przyjemnego odurzenia wzmagał się i doszły do tego delikatne niewyraźne halucynacje, po upływie 2-3 godzin jego stan wrócił do normy, po czym doszedł do wniosku że musiał przez przypadek przyjąć jakąś substancję i padło akurat na LSD-25.W ten oto sposób Albert Hoffman odbył pierwszą na świecie podróż psychodeliczną na LSD, które sam wynalazł.
Trzy dni później Naukowiec zaintrygowany wcześniejszym doświadczeniem postanowił świadomie przyjąć LSD w dawce 0,25mg (250ug) po rozpuszczeniu w wodzie przyjął dawkę doustnie.Początkowe doświadczenie opisuje jako coś strasznego „Po godzinie demon opanował moją duszę”, był straszliwie przerażony myśląc że umiera, „Wszyscy ludzie, których widziałem, mieli na sobie straszne maski”. Lekarz który badał Hoffmana powiedział że miał nieznacznie powiększone źrenice po czym Albert Hoffman stwierdził że wróci do domu…. na rowerze. Powrót naukowca na rowerze pod wpływem LSD stał się ikoną dla LSD gdzie znaczki nasączone tą substancją przedstawiają właśnie naukowca jadącego na rowerze.
Naukowiec opisuje swój powrót do domu jako najostrzejszy kryzys, substancja działała na tyle silnie że miał problemy z wysłowieniem się zrozumiale. Cytat:„Poprosiłem mojego asystenta laboratoryjnego, który był poinformowany o eksperymencie, aby eskortował mnie w drodze do domu. pojechaliśmy na rowerach, samochody nie były wtedy dostępne z powodu ograniczeń czasu wojny. W drodze do domu mój stan zaczął przyjmować zatrważające formy. Wszystko w moim polu widzenia falowało i było zniekształcone, jak-gdyby widziane w krzywym zwierciadle. Miałem tez wrażenie niemożliwości ruszenia się z miejsca. Pomimo tego mój asystent później powiedział mi, iż jechaliśmy niezwykle szybko.”
W apogeum działania substancji naukowiec opisuje najsilniejsze doświadczenie jakie kiedykolwiek przeżył. Cytat:
”Nawet gorsze niż te demoniczne transformacje zewnętrznego świata, były przemiany, które postrzegałem w sobie, w moim wewnętrznym bycie. Każdy wysiłek mojej woli, każda próba położenia kresu dezintegracji zewnętrznego świata i rozpuszczenia mojego ego, wydawały się straconym wysiłkiem. Demon wnikł we mnie, wziął w posiadanie moje ciało, umysł i duszę. Podskoczyłem i zakrzyknąłem, próbując wyzwolić się od niego, lecz potem zanurkowałem w dol znów i położyłem się pozbawiony pomocy na sofie. Substancja, z która chciałem eksperymentować pokonała mnie. To był demon, który pełen pogardy triumfował ponad moja wolą. Zostałem napadnięty przez przerażający strach przed wpadnięciem w szaleństwo. Zostałem zabrany do odmiennego świata, innego miejsca, innego czasu. Moje ciało wydawało się być bez czucia, bez życia, dziwne. Czy umierałem? czy było to przejście?”
W ten oto sposób Albert Hoffman opisuje swoje doświadczenia w książce „LSD Moje Trudne Dziecko”.
CIA i LSD
W czasie zimnej wojny wojsko Brytyjskie i siły CIA postanowiły zająć się zbadaniem potencjału LSD na polu walki. Małe dawki LSD tak jak Psylocybiny powodowały wyostrzenie wzorku, w tym lepsze odbieranie kolorów i wykrywanie drobnych szczegółów. Wszystko było by w porządku gdyby nie fakt, że żołnierze pod wpływem nawet najmniejszych dawek tracili zainteresowanie działaniami wojennymi i woleli np. wejść na drzewo, poobserwować naturę czy zanieść się histerycznym śmiechem:
LSD i Kultura
Hoffman nie spodziewał się, że jego odkrycie tak mocno wpłynie na kulturę, LSD określał lekiem dla duszy i widział wielki potencjał w użyciu tego środka w Psychologii i Farmakologii.Owa substancja była stosowana przez różne środowiska pisarzy, muzyków, psychologów, chemików a najbardziej w środowiskach hipisowskich przez co w latach 60 rozpowszechniło się pozamedyczne używanie środka. W 1697 roku FDA wykreśliło LSD z Amerykańskiego lekospisu co zapoczątkowało historie LSD jako nielegalnego narkotyku. Dyrektor firmy Sandoz po wycofaniu LSD z produkcji powiedział do Alberta Hoffmana „Lepiej gdybyś tego LSD wcale nie wynalazł” .
Pomimo zepchnięcia LSD do podziemia to skutki wywołane kiedyś dalej napędzają się swoją własną mocą, istnieje wiele niezależnych badaczy, którzy badają substancję w różnych dziedzinach. Badacze tacy jak Alexander Shulgin swoje badania nad LSD razem ze swoją żoną Ann Shulgin opisują w książce „TiHKAL”.Stanislav Grof, który używał LSD w psychoanalizie którą nazywał „Turbopsychoanalizą” mówił, że po kilku terapiach z LSD osiągał takie rezultaty jak klasyczna psychoanaliza osiąga po latach terapii.
Podsumowanie
Wiele osób określa LSD jako katalizator i wiele odkryć było dokonywanych właśnie dzięki tej substancji. Wpływ LSD na organizm człowieka działa wyzwalająco, uwalnia wszelkie lęki, pragnienia, obawy a przede wszystkim… uwalnia wyobraźnię, pozwala ujrzeć świat w zupełnie innych barwach, lecz nie koniecznie tych dobrych.LSD zostało zakwalifikowane jako niebezpieczny narkotyk i rzeczywiście istnieje niebezpieczeństwo związane z nieodpowiedzialnym użytkowaniem tej substancji; psychozy, paranoje itp.Jednak jak to określa Robert Anton Wilson „Nożem możesz pokroić ziemniaki lub własną siostrę”, podobnie jest z LSD, w odpowiednim otoczeniu i pod odpowiednią opieką ten środek może zdziałać cuda, lecz nieodpowiednie użytkowanie może doprowadzić do stanów o jakich wspomniałem.
Zapraszam do obejrzenia fragmentu w którym przedstawiony został eksperyment na naukowcach, którzy po przyjęciu LSD mieli rozwiązać trapiące ich problemy:
„Myślę, iż nigdy wcześniej w ludzkiej ewolucji LSD nie było aż tak potrzebne. Substancja ta jest narzędziem, które umożliwi nam rozwinąć się w to, czym mamy być, ulepszyć.”- Albert Hofmann
Oczywiście nie namawiam nikogo do zażywania tej substancji, tekst ma charakter edukacyjny. Posiadanie LSD w naszym kraju jest zabronione.
Przemysław „Vakrol” Turliński