Magia a Kreacja

Magia a Kreacja• Magia jest stanem świadomości, w którym tworzymy swoją rzeczywistość.
• Magia jest uświadomieniem sobie własnego wpływu na rzeczywistość i świadomym jej kreowaniem.
• Wiara jest niezbędna w procesie Kreacji.

Te trzy prawdy są niezbędne do zrozumienia i opanowania własnej Mocy Twórczej.

Aby wspomagać swój umysł i nakierowywać go w procesie kreacji możemy używać różnych przyborów, rekwizytów, z którymi mamy odpowiednie skojarzenia, lub też tworzyć je specjalnie, co wówczas czyni je „przedmiotami magicznymi”. Ważne jest by zrozumieć, że nie jest to oszukiwanie siebie czy swojego umysłu, a zmienianie własnych wzorców myślowych z chaotycznych, przypadkowych, bądź wręcz niekorzystnych, na takie, które dobrze wykorzystają drzemiący w nas potencjał.

Jak wiadomo podświadomość człowieka przechowuje różne wzorce myślowe, z których wiele jest nabytym balastem zakłócającym harmonię umysłu i zaniżającym nasze możliwości. Kiedy przystępujemy do działania, niezależnie czy ma mieć charakter przyziemny i czysto fizyczny, czy też jest to działanie na planie metafizycznym – najważniejszą częścią jest świadome zapanowanie nad chaotycznie poruszającymi się mocami swojego umysłu. Skupienie ich i właściwe pokierowanie można nazwać właśnie Magią.

Moc magiczna jest proporcjonalna, do Wiary lub Siły Woli danej osoby. Wśród osób praktykujących różne odmiany magii często spotyka się zastępowanie wiary koncentracją. Owszem to działa, ponieważ koncentracja jest zubożoną wersją wiary. Mag może zatem nauczyć się na jakiś czas wytwarzać koncentrację jako substytut wiary. Ale po pierwsze kosztuje do dużo wysiłku/energii – im doskonalsza koncentracja, tym więcej wysiłku/energii wymaga.

Wiara istnieje czasem w postaci, która może nam się źle kojarzyć, na przykład z zaślepieniem religijnym. Ale prawdziwa wiara objawia się pod wpływem osiągania wyższego stanu świadomości i rozwoju, kiedy istota uświadamia sobie w jak dużym stopniu jest kreatorem w swojej rzeczywistości. Wiara sprawia, że w naturalny sposób przychodzi to, co inni mogą osiągnąć tylko dzięki dużemu wysiłkowi koncentracji. Ba, efekty, jakie oferuje Wiara, aby osiągnąć samą koncentracją… cóż, trudno to nawet porównywać. Oczywiście łatwo powiedzieć „Wierzcie”, ale wiary się trudno nauczyć, a jeszcze trudniej ją odzyskać, gdy się ją utraciło. Jednak jest to możliwe i warto poświecić odpowiednią ilość czasu, co zaowocuje w przyszłości wielokrotnie.

Mówiąc, że wiara jest niezbędna w procesie kreacji miałem oczywiście na myśli świadome tworzenie tego, co wyjątkowe i piękne. Do tworzenia rzeczy przeciętnych lub mocno niedoskonałych, wystarczy człowiekowi chaos jego podświadomości. Wiara jest ponad to wszystko.

Czy widzieliście kiedyś ludzi, którzy pomodliwszy się, dokonywali po chwili cudów? To nie sama modlitwa, a ich Wiara w tak naturalny i łatwy sposób uruchamiała procesy, dzięki którym mogły zaistnieć owe niezwykłe zjawiska. Historia mówi też o wielu prorokach i postaciach religijnych obdarzonych wielką mocą. Jednym z kluczowych i niezbędnych elementów ich działań była prawdziwa Wiara, przekonanie, a wręcz wiedza będąca skondensowaną wiarą.

Wiara jako coś neutralnego może zostać wykorzystana do dobrych jak i złych celów. Jednak ten, kto używa Wiary do czynienia zła, tworzy sobie prawdziwe piekło, ponieważ deformuje i okalecza własną rzeczywistość, a zatem siebie samego.Jest to zadziwiające i zastawiające jak wiele potężnych narzędzi człowiek ma do dyspozycji, praktycznie się o nie potykając, a nie dostrzegając często ich faktycznego znaczenia i możliwości. Doświadczenie z czasem przynosi jednak kolejne poziomy uświadomienia, co pozwala nam odkrywać niezwykły magiczny potencjał świata, w którym żyjemy. Prawdziwie świadome używanie Wiary może i z pewnością zmieni oblicze ludzkości, kiedy wspólnie uświadomimy sobie, iż wiara = swobodna kreacja i to, że poprzez nasze wierzenia określamy jakość naszej rzeczywistości.Ludzkość ucząc się miała okazję na przestrzeni ostatnich kilku tysięcy lat poznać skutki użytkowania wiary nie zawsze w sposób szczytny i faktycznie najlepszy. Kiedy wiec nastąpi ta wielka zmiana? Myślę, iż znajdujemy się w jej przededniu, na pograniczu nowego, kiedy to zaczyna do nas docierać, że najważniejsze rozwiązanie mieliśmy cały czas pod nosem.

Arcadius

Dodaj komentarz