Według niektórych naukowców jeszcze w tym roku możemy być świadkami wybuchu supernowej i zjawiska tak zwanych dwóch słońc.
Mowa jest tu o czerwonym gigancie Betelgeza, który posiada masę do 15 razy większą niż słońce.
Naukowcy zauważyli, że na przestrzeni 15 lat obserwacji Betelgeza skruczyła się aż o 15% nie zmniejszając swojej jasności.
Ten czerwony nadolbrzym którego możemy znaleźć w gwiazdozbiorze Oriona jest jedną z najjaśniejszych gwiazd jakie możemy zaobserwować, znajduje się ona 640 lat świetlnych od ziemi i jest około 700 razy większa od słońca. Najnowsze badania mówią, że średnica tej gwiazdy zbliżona jest do orbity Jowisza w naszym układzie słonecznym.
Mimo, że kurczenie i rozszerzanie takiej gwiazdy jest częścią cyklu to obecne zachowanie gwiazdy nie pasuje do żadnego modelu i ciężko stwierdzić czy to tylko i wyłącznie „kaprys” w cyklu.
Edward Wishnow z Berkley twierdzi że mimo wiedzy jaką posiadamy na temat galaktyk czy odległym wszechświecie to wciąż jest masa rzeczy o których nie mamy pojęcia w tym o czerwonych olbrzymach i co się z nimi dzieje kiedy kończą swój żywot.Takie obiekty jak Betelgeza czyli czerwone nadolbrzymy żyją bardzo krótko od 10 do 100 milionów lat w porównaniu do np naszego słońca, które obecnie ma ponad 4,5 miliarda lat.Ostatnie stadium ewolucji takich gwiazd jest wybuch supernowej lub w zależności od wielkości może zamienić się w gwiazdę neutronową albo czarną dziurę.
Betelgeza w ostatnich 10 tysiącach lat straciła masę równą masie naszego słońca co według Brada Cartera fizyka z uniwersytetu Southern Queensland w Australii oznacza, że dla nadolbrzyma kończy się paliwo i zbliża się do kresu swojego żywota.Astronomowie z hawajskiego obserwatorium Mauna Kea, zauważyli że w okresie ostatnich 16 lat gwiazda straciła swój kulisty kształt i szybko spłaszcza się na biegunach co ich zdaniem świadczy o wybuchu supernowej, który może mieć miejsce w bardzo niedługim czasie. Jednakże chińskie obserwacje znalezione w 1980 roku, które pochodzą z I w. p.n.e świadczą że wówczas Betelgeza była koloru białego lub żółtego, lecz w roku 150 naszej ery Ptolemeusz opisuje gwiazdę jako czerwoną, co oznacza według niektórych naukowców że właśnie w tamtym okresie Betelgeza stałą się czerwonym olbrzymem co wyklucza eksplozje w najbliższym czasie.
Obecna astrofizyka nie jest w stanie dokładnie określić, kiedy nastąpi wybuch supernowej, przewidywania obejmują około 100 tysięcy lat.Jednak co nam grozi jeżeli jednak taka gwiazda wybuchnie?Według niektórych naukowców właśnie takie wybuchy supernowych mogły mieć wpływ na wymieranie życia na Ziemi. Jednak nie ma dowodów, które by potwierdziły te hipotezy.Konsekwencje wybuchu supernowej są uwarunkowane wielkością gwiazdy, odległością i nachyleniem osi wybuchającego obiektu, dlatego nie każda supernowa może mieć wpływ na Ziemię. Jeżeli chodzi o Betelgezę wielkość wybuchu jest określana na supernową typu II czyli taką która już mogła by mieć konsekwencje na Ziemi, jeżeli jej oś była by skierowana w stronę Ziemi dotarło by do nas promieniowanie gamma o jednorazowej dawce od 1 do 3 Siwertów.Taka dawka promieniowania nie jest zbyt optymistyczna ponieważ po takiej dawce wystąpił by zespół popromienny, który skutkował by powolną i bolesną śmiercią.Taka sytuacja skutkowała by również natychmiastową śmiercią astronautów i bardzo mocnymi burzami magnetycznymi, co z kolei spowodowało by brak komunikacji, pożary sieci elektrycznych, i wybuchy ropo i gazociągów. Ponadto taki wybuch zniszczyłby warstwę ozonową zatruł atmosferę przez połączenie tlenu z azotem.
Lecz spokojnie nie panikujcie oś obrotu Betelgezy nie jest skierowana w Ziemię, poza tym odległość miedzy nami jest większa niż 100 lat świetlnych, dlatego eksperci obalają takie „czarne scenariusze”, sam wybuch jak w końcu do niego dojdzie nie będzie miał żadnego negatywnego wpływu na Ziemię, jedynie będziemy świadkami zjawiska dwóch słońc i od kilku dni do kilku tygodni nie będzie nocy. Niektórzy naukowcy twierdzą, że ta eksplozja przyniesie Ziemi same korzyści, tzn może do nas dotrzeć drobny pył złożony z ważnych dla naszego przetrwania pierwiastków. Wybuch supernowej tak jak wiele innych zjawisk ( w tym na naszej planecie) może nieść śmierć i zniszczenie ale i powstawanie nowych organizmów i właśnie nasza planeta Ziemia, która prawdopodobnie była świadkiem tych destrukcyjnych zdarzeń w przeszłości, zawdzięcza supernowym wszystkie pierwiastki cięższe od żelaza w tym wapń, który znajduje się w naszych kościach zostały wyrzucone w przestrzeń miliardy lat temu dzięki takim wybuchom.Supernowe wpłynęły również na kształt i zawartość naszego układu słonecznego podczas formowania się (około 4,5 miliarda lat temu).
Podsumowując…Nic poważnego nam nie grozi w związku z wybuchem Betelgezy, może to być jedynie bardzo spektakularne zjawisko, które osobiście bardzo bym chciał zobaczyć. Naukowcy przyznają, że mimo sporej wiedzy na temat takich zjawisk i obiektów dalej jest to kropla w morzu (lub oceanie).Postaramy się na bieżąco przekazywać informacje na temat Betelgezy.