W USA doszło do najsilniejszych od 1970 roku wstrząsów w południowej Kalifornii. Ziemia trzęsie się tam od niedzieli, a naukowcy przewidują, kolejne wstrząsy. Siła wstrząsów co prawda nie była najwyższego kalibru, ale dochodziła do 5,5 w skali Richtera. Najsilniejsze z tych wstrząsów zanotowano w okolicach miejscowości Brawley w USA.
Znacznie silniejsze trzęsienie miało miejsce natomiast w Salwadorze. Siła wstrząsów osiągnęła tam nad ranem 7,4 w skali Richtera. Hipocentrum znajdowało się około 54 kilometry pod ziemią, 152 kilometry od linii brzegowej. Wstrząsy na szczęście nie spowodowały fal Tsunami.Jak na razie nie poinformowano, o zniszczeniach wywołanych wstrząsami.