Majowie i tajemnica roku 2012: 21 grudnia 2012 oczami Majów – Cz.5

majowie5-2012Powoli kończąc cykl artykułów na temat prawdziwej przepowiedni Majów przekazywanej światu przez Don Alejandra Oxlaj, duchowego Ojca obu Ameryk i przywódcy Majów na świecie, przejdę teraz do wytłumaczenia czy osławiona data 21 grudnia 2012 to data w której faktycznie, jak piszą co niektórzy autorzy katastroficznych książek lub artykułów – dojdzie do zagłady naszego świata i czy jest to data, która na prawdę podają Majowie.

Aby to zobrazować na początku posłużę się po prostu tekstem źródłowym, czyli prawdziwymi słowami przekazanymi przez „Tatę” Alejandro do całego świata w związku z rodzącym się strachem i paniką w miarę jak data 21 grudnia 2012 zbliża się coraz bardziej. Postanowiłam przetłumaczyć dla Was wiadomość, którą Wandering Wolf napisał 8 kwietnia 2011 roku zwracając się do całej ludzkości gdyż uważam, że jest ona bardzo ważna i powinna zostać jak najszybciej rozpowszechniona wśród wszystkich ludzi na Ziemi aby każdy mógł ją przeczytać. Źródło tego tekstu w języku angielskim możecie znaleźć na stronie shiftoftheages.com, która zajmuje się przekazywaniem prawdziwego przesłania Majów do świata współpracując bezpośrednio z ich Starszyzną i samym Don Alejandrem. Oto ten tekst:

Przesłanie przywódcy Majów „Taty” Alejandro do całego świata

„Zaadresowano do świata przez Narodową Rade Starszyzny Majów, Xinca i GarifunaMajowie nareszcie wypowiadają się na temat znaczenia daty 2012.

Majowie zajęli centralne stanowisko ponieważ wielu boi się prawdopodobnej końcowej daty ich kalendarza, która oznacza koniec świata. Większość z tych informacji pochodzi od nie-Majów i są one niepoprawne. Przesłanie Majów jest proste: „Nasze działania kreują świat pozbawiony równowagi, który musi zostać natychmiast zbalansowany w celu uniknięcia jeszcze większego cierpienia ludzi oraz całego stworzenia.”

5 No’j8 kwietnia 2011Antigua Gwatemala, Gwatemala

Do moich braci i sióstr z całego świata:W imię Serca Niebios oraz Serca Ziemi, pozdrowienia z Gwatemali oraz Narodowej Rady Starszyzny Majów, Xinca i Garifuna.

majowie5-3Ja, Wakatel Utiw, „Wandering Wolf”, Cirilo Perez Oxlaj, skromnie oferuję tą wiadomość do was. Mówię teraz na temat tego co dzieje się na świecie obecnie. Zgodnie z Kalendarzami Majów żyjemy w czasie 13 Baktuna i 13 Ajau. To czas, który przychodzi w akompaniamencie wielkiego bólu. Widzimy serie wydarzeń zbliżających się do nas, jakich nigdy dotąd nie oglądaliśmy, te wydarzenia są naładowane olbrzymim cierpieniem oraz bólem. One wydarzą się w różnych miejscach. Dotkną nas po równo, mężczyzn i kobiety, starych i młodych, rdzennych mieszkańców czy nie-rzdzennych

To wszystko z powodu zanieczyszczenia. Atmosfera utraciła swoją kontrolę. My, Majowie widzimy to z wielkim smutkiem, bo zobaczymy głód i suszę. Plagi będą pustoszyć pola i dotkną rolnictwo; pojawią się nowe choroby które będą trudne do wyleczenia. Promienie słońca stają się coraz silniejsze i silniejsze w miarę jak czas upływa.

Nasza rekomendacja aby uniknąć większego cierpienia jest taka: Nigdy więcej testów nuklearnych, nigdy więcej wojen, nigdy więcej kopalnictwa oraz innych eksploracji, nigdy więcej używania chemikaliów. To jedyna droga aby rasa ludzka, zwierzęta oraz starożytne drzewa mogły przetrwać i ujrzeć nowe Słońce*. Jeśli się nie zmienimy, zaledwie garstka będzie tymi którzy przeżyją i zobaczą przyjście 6ego Słońca.

Pojednajmy się z naszym Kreatorem i Matką Ziemia, każdy z nas na swój sposób. My Majowie będziemy z naszym Świętym Ogniem.

Z poważaniem,Wandering Wolf

*Notatka: Odp: „Słonce” W przeciwieństwie do popularnego przekonania żyjąca starszyzna Majów nie zgadza się, że 21 Grudzień, 2012 jest końcem ich kalendarza. Nowe „Słońce” reprezentuje początek nowego Długiego Cyklu w przybliżeniu 5,200 lat w systemie kalendarza, który jak mówią może nie wydarzyć się przez wiele lat.”

„Nie bójcie się”

Jak widzimy Majowie nie zgadzają się z powszechnym i popularnym siejącym panikę i strach przekonaniem iż 21 grudnia 2012 nastąpi koniec świata. Jest to zwyczajne kłamstwo. Na dowód tego przedstawiam jeszcze tłumaczenie innych słów Wandering Wolfa – Głowy Narodowej Starszyzny Majów Xinca i Garifuna na ten temat: „2012 nie jest końcem świata, nigdy nawet nie przewidywaliśmy żeby się skończył: nie teraz, nie na końcu naszego kalendarza Długiego Cyklu, nie 21 Grudnia 2012. Nie ufajcie samozwańczym starszym, guru i pseudo naukowcom, którzy dla swoich osobistych celów kreują przerażenie w imieniu Majów.”

Wandering Wolf tłumaczy iż wielu ludzi czerpie korzyść z kalendarza Majów strasząc ludzi słowami gróźb w których twierdzi się, ze 21 grudnia 2012 roku nastąpi zagłada ludzkości, jednak najczęstsze zdanie, które wypowiada w związku z tym Don Alejnadro brzmi po prostu: „Nie bójcie się.” I właśnie ta myśl w owych ciężkich czasach zakończenia starej epoki powinna przyświecać nam najmocniej.

Prawdziwi żyjący Majowie, potomkowie starożytnych Atlantów nie mają zamiaru wzbudzać trwogi oraz paniki wśród ludzkości w związku ze swoim kalendarzem, wręcz przeciwnie Głowa Starszyzny Majów Don Alejandro Oxlaj wraz ze swoja żoną i również szamanką Elizabeth Araujo podróżują po świecie głosząc prawdziwe przepowiednie swojego ludu. Tym samym dają nam nadzieję na lepsze życie, na nową i piękną rzeczywistość, której pragnie każdy z nas. Dlaczego jednak tak rzadko albo prawie w ogóle się o tym nie wspomina? Zapewne dlatego, że siły które obecnie jeszcze kontrolują tą planetę nie maja zamiaru odpuścić i wyciągają większe korzyści dla siebie utrzymując nas w nieustannym strachu, który je po prostu karmi i utrzymuje przy władzy.

„Miejcie cierpliwość”

Inne słowa, które przytoczę z tłumaczonego przeze mnie wykładu z Don Alejandrem z 2010 roku również wskazują na to, że Don Alejandro zaprzecza dacie 2012 oraz twierdzi, że data ta nie ma nic wspólnego z Kalendarzem Majów:

„Wielu mówi na temat końca świata… Rok 2012 nie ma nic wspólnego z Kalendarzem Majów. Kalendarz Majów to Kalendarz Galaktyczny, Kosmiczny. Podróżuje jak gwiazdy. Powiedzieliśmy, ze finalizujemy Piąty Okres Słońca. Każdy okres Słońca to 5200 lat. To, czego potrzebujemy teraz to kochać Matkę Ziemie i kochać siebie nawzajem bez względu na rasę, kolor skory… Ponieważ nasze życie zależy od Matki Ziemi. (…) Naszą nadzieją jest nowy cykl – Szóstego Słońca. To wtedy będzie ogromna zmiana. To będzie tak jak byśmy zaczęli żyć ponownie. Doznamy nowego sposobu życia. My wszyscy musimy podążać razem… Dlatego nie czujcie się smutni… Nie rozpaczajcie… Musimy ścierpieć cierpliwość…

Dlatego miejcie cierpliwość. Bądźcie szczęśliwi kiedy nadejdzie ROK ZERO! Nowy cykl. Miejmy nadzieje, ze nadejdzie niedługo, bo wtedy zakończy się rasizm. Wszyscy jesteśmy istotami o równej wartości w stosunku do siebie. Biali, czarni, żółci, rdzenni i nie-rdzenni. Wszyscy jesteśmy równi.”

majowie5-1Jak widzimy, Wandering Wolf jasno twierdzi, że żadnego końca świata o jakim mówi wielu pseudo naukowców i teoretyków katastroficznych po prostu nie będzie. To, co się wydarzy i to już w niedługim czasie, będzie jedynie zamknięciem długiego okresu Piątego Słońca czyli w przybliżeniu okresu 5 200 lat. Wtedy to wkroczymy w nową epokę, epokę, która będzie kierowana przez serce. Szczegółowo opisałam ją w poprzedniej części artykułów. Przejście to może okazać się burzliwe, jednak to od nas zależy w jakim stopniu zmiany te będą dla nas drastyczne i nieprzyjemne. Musimy wziąć odpowiedzialność i ponieść konsekwencje ze swoich dotychczasowych wyborów i uczynków. Zdaniem Majów musimy w końcu przypomnieć sobie, ze najważniejsza jest Matka Ziemia i nasze połączenie z nią i każdym innym stworzeniem na niej żyjącym. Dopóki ludzie sobie tego w pełni nie uświadomią zniszczenie oraz ból może osiągnąć na prawdę duże rozmiary. To proste: kiedy krzywdzisz i niszczysz Matkę Ziemię – krzywdzisz i niszczysz siebie samego… Jak zapewnia Don Alejandro ludzie żyjący w zgodzie z Matką Ziemią, postępujący uczciwie i z głębi serca mogą jednak spać spokojnie.

Kalendarz Majów a Kalendarz Gregoriański

Z tego, co mówi Don Alejandro, Majowie nie mogą wskazać dokładnej daty zapoczątkowania epoki Szóstego Słońca również z tego powodu iż większość ich starożytnych pism spłonęła w czasie najazdu konkwistadorów i nie maja pewności co do zgodności kalendarza Majów z kalendarzem gregoriańskim. Z tego co mówi „Tata” Alejandro w pewnym momencie historii kalendarz gregoriański został na pewien czas zawieszony. Z tego co zrozumiałam z tłumaczonego przeze mnie wykładu z Wandering Wolfem nastąpiło to na Soborze Nicejskim, stąd kalendarz stał się niedokładny. Według Don Alejandra w wyniku tego zdarzenia występują pewne poślizgi 28 -31 dniowe, dlatego nie można twierdzić, że oba kalendarze pokrywają się w 100%. Don Alejandro twierdzi jednak że wszystko wskazuje na to, że jesteśmy bardzo blisko wejścia do nowej epoki.

Pomimo, że nie możemy być pewni, że 21 grudnia 2012 nastąpi kulminacja przepowiedni jest to jednak możliwe. Przypominam, że wg. Majów oraz Indian Hopi okno czasowe Końca Czasu otworzyło się w 2007 roku i trwa około 7-8 lat, wiec może się zamknąć 21.12. 2012 lub wcześniej albo do roku 2015. Don Alejandro podaje czasami, że nawet później, nie chce wydawać jednoznacznych, wprowadzających w błąd przepowiedni.

Nie możemy też jednoznacznie skreślać daty 21 grudnia 2012 jako daty zapoczątkowania Nowego Słońca ponieważ, jak twierdzi Drunvalo Melchizedek, zaufany przyjaciel Majów w końcu tego dnia jak wynika z pewnych wyliczeń – dobiega końca okres precesji osi Ziemi, który trwa około 26 000 lat oraz okres 5 200 lat Słońca, czyli kończą się dwa długie cykle. Czego nie możemy być pewni to czy tego dnia nastąpi kulminacyjny moment przejścia do nowej epoki. Don Alejandro jednak jest bardzo sceptyczny co do tej daty, twierdzi, że jest ona mało prawdopodobna.

Jak widać w tym temacie również występuje trochę nieścisłości, przypuszczeń i niepewnych twierdzeń dlatego na przyjście Nowego Słońca najlepiej być wewnętrznie przygotowanym każdego dnia o każdej porze, po prostu żyjąc z serca.

Chaos i degeneracja wszelkich poziomów życia

Według Majów im bardziej będziemy zbliżali się do grudnia 2012 tym bardziej wzmoże się chaos i zniszczenie na planecie, te wydarzenia zostały już dawno przepowiedziane w starożytnych majańskich tekstach. Są oznaką tego, że kończymy pewien długi cykl i przygotowujemy się na nowy. Następuje totalna degeneracja na każdym poziomie życia.

Możemy to bardzo łatwo zaobserwować gdziekolwiek się znajdujemy: zanieczyszczona atmosfera, smugi chemiczne, skażone wody, genetycznie modyfikowana, bezwartościowa i sztuczna żywność, leki które zamiast leczyć szkodzą, brak poszanowania dla wyższych wartości, zatracenie szacunku do ciała i wartości miłości, postrzeganie żywych istot oraz planety jako przedmiotów, ciągła eksploatacja naturalnych złóż mineralnych, wycinanie setek tysięcy hektarów lasów, zabijanie dla przyjemności, wojny, kult pieniądza. To wszystko to oznaki końca epoki, które zostały przepowiedziane przez lud Majów dawno temu, jest to naturalny proces rozpadu i przygotowywania się na nowe. To dlatego już teraz każdy z nas powinien dokonać wyboru: czy chce to przetrwać i pozostać razem z Matką Ziemią na jej zasadach, z poszanowaniem każdej żywej istoty i z respektowaniem wyższych wartości czy też chce dalej kultywować i podpierać zasady starego, zdewaluowanego systemu, które niszcząc wszelkie istnienie oraz wartości ostatecznie doprowadzą do całkowitej zagłady? Jedni powiedzą, że jesteśmy przecież rozwiniętą i racjonalnie myśląca rasą, możemy zapobiec katastrofie poprzez nowoczesne technologie. Majowie twierdzą jednak, że technologia wcale nie jest oznaką bardzo rozwiniętej cywilizacji ale jest znakiem, że cywilizacja dopiero stanie się zaawansowana. Jak opisuje Drunvalo Melchizedek, Majowie twierdzą, że kiedy przejdziemy do nowej epoki i wzrośnie nasza świadomość nie będziemy już potrzebowali technologii. Technologia będzie przeżytkiem bo będziemy w stanie dokonywać większych rzeczy za pomocą swojego ducha.

Centralna oś magnetyczna i kilkadziesiąt godzin ciemności

Ze słów Don Alejandra wynika, że co każde 5 200 lat dochodzimy do punktu kiedy planeta Ziemia staje się ciemna przez okres około 70 godzin (czasami podaje od 24, 30 – 48h) i nie można zobaczyć Słońca. Dlaczego? Ponieważ jak opisuje „Tata” Alejandro zbliżamy się coraz bardziej do wkroczenia w centralną oś magnetyczną.

Szaman Majów twierdzi, że ponad planetą Ziemią istnieje potężna oś, która powoduje że wszystkie gwiazdy oraz planety poruszają się. Dlatego w chwili kiedy Ziemia przejdzie przez tą oś nie będziemy mogli zobaczyć promieni Słońca ponieważ będziemy znajdywać się w jej środku. Słońce stanie się ciemne, poczujemy się jakbyśmy utracili wzrok, ale jak twierdzi Don Alejandro powinniśmy zrozumieć że będzie to sytuacja podobna do powitania Nowego Roku. Jak sam mówi w czasie tej absolutnej ciemności towarzyszącej zmianie biegunów Majom zawsze towarzyszył ogień:

„Nie posiadamy daty aby powiedzieć, że stanie się to 21ego grudnia to może być 2015, 2020, lub później Jesteśmy zagubieni co do właściwej daty. Majowie podczas nocy ciemności nigdy nie tracili swojego ognia to będzie pochodnia rozświetlająca długą noc przed nadejściem Nowego Słońca.”

Dopiero kiedy Ziemia wyłoni się z centralnej osi magnetycznej będziemy w stanie zobaczyć Nowe Słońce, ale Wandering Wolf nie jest w stanie powiedzieć czy będzie to to samo Słońce czy też inne.

Wszystko zależy od nas, twierdzi Don Alejandro. Od nas samych zależy ile osób przeżyje nadchodzące wydarzenia i ile osób będzie w stanie zobaczyć Nowe Słońce. Bardzo ważnym jest fakt aby w dzień przemiany nie poddawać się strachowi. Wandering Wolf twierdzi, że przy poprzedniej zmianie biegunów magnetycznych przeżyło tak mało osób a miliony zmarły ponieważ większość nie miała pojęcia co się dzieje i po prostu umarła z przerażenia.

Dlatego w momencie nadejścia godzin ciemności, które będą ostatecznym znakiem przejścia – a będzie to absolutna ciemność, nie będziemy w stanie zobaczyć ani słońca ani gwiazd, niczego – należy zachować spokój, równowagę i po prostu usiąść wśród swoich bliskich w bezruchu i pozostawać w sercu, w centrum swojej istoty. Trzeba się zwyczajnie zrelaksować i zamienić to doświadczenie w jedyne w swoim rodzaju przeżycie pełne piękna i radości. Trzeba spokojnie poczekać na to co się stanie. Dobrze też zabezpieczyć się przed ewentualnym zimnem albo gorącem przygotowując sobie odpowiednią odzież, gdyż jak twierdzą Majowie możliwym jest, że po przyjściu Nowego Słońca każdy z nas może znaleźć się w innej strefie klimatycznej niż był poprzednio. Na pewno jednak trzeba przygotować się na tą zmianę przede wszystkim wewnętrznie i zmienić swoje postępowanie nie jutro albo za jakiś czas ale już dziś, nie czekając aż ktoś przyjdzie i nas zbawi lub, że zrobi to jakaś magiczna data.

Najważniejszy wybór w życiu

majowie5-2To obecnie najważniejsza rzecz o której mówi Don Alejandro – aby zacząć zmieniać świat w sobie i wokół siebie, w swoim najbliższym otoczeniu już teraz, nie pozostawiając sobie żadnych wymówek i nie obiecując, że mamy jeszcze czas i zdążymy się zmienić. O to proszą nas Majowie, jak mówią, to zaoszczędzi nam dodatkowych cierpień związanych z okresem Końca Czasu. Okres ten wymaga od nas tego abyśmy przestali poświęcać całe swoje życie na zdobywanie pieniędzy i robienie kariery bez względu na wszystko, nie patrząc na ofiary jakie ponosimy realizując swoje egoistyczne cele. To do czego dążymy przechodząc do nowej epoki to harmonijne i pełne szacunku postępowanie wobec siebie i wobec otaczającego nas świata, wobec każdej istoty, bo wszystko jest ze sobą połączone i wywiera wpływ na dalsze obszary, innych ludzi i całą resztę stworzenia. Realizowanie naszych pragnień nigdy nie powinno prowadzić do niepotrzebnej krzywdy jakiejkolwiek istoty. Dopiero kiedy będziemy pewni, że nasze postępowanie nie krzywdzi nikogo, w tym samej Matki Ziemi, lub krzywda jest minimalna ale konieczna i postępujemy uczciwie i z szacunkiem, dopiero wtedy możemy być pewni, że nasze działania są słuszne.

Oczywiście nikt nie jest zmuszany do tego rodzaju zmiany. Każdy z nas doskonale czuje co jest dla niego odpowiednie i co leży na ścieżce jego duszy, nikogo nie da się zmienić na siłę. Każdy z nas jest autonomiczną istotą, która dokonuje własnych, samodzielnych wyborów i musi liczyć się z ich konsekwencjami. Nadszedł najwyższy czas na dokonanie takiego wyboru – jest to obecnie nasz najważniejszy wybór w życiu, tak sugerują Majowie i to samo czuję ja osobiście.

I na koniec przytoczę jeszcze jedną ze starożytnych przepowiedni Majów, która Don Alejandro często wygłasza do ludzi:

„Obudźcie się! Jeśli śpicie – obudźcie się! Jeśli odpoczywacie – chodźcie. To jest godzina świtu. praca dobiega końca. Powstańcie! Powstańcie wszyscy! Niech żadna grupa nie pozostanie w tyle poza resztą.”

W następnej części czym jest PUNKT ZERO i jak przygotować się do powitania Szóstego Słońca.

c.d.n.

Beata Jeleniewicz

Dodaj komentarz