Nie raz pewnie widzieliście reklamy firm, produkujących czy montażowych zajmujących się panelami słonecznymi „czysta i zdrowa energia”,”korzystnie ekologiczna energia” a co jeśli wam powiem, że to nie prawda?
Oczywiście nie przeczę, że ogniwa fotowoltaiczne dostarczają nam czystą energię jednak zastanawialiście się ile energii jest potrzebne by te ogniwa stworzyć? Okazuje się, że sama produkcja ogniw fotowoltaicznych jest znacznie kosztowniejsza energetycznie niż późniejsza ich praca. Jednak według badań Uniwersytetu Stanforda ta sytuacja ulega zmianie na plus.
Nikt się tym za bardzo nie przejmuje bo nie widzi się zbytnio dużo domów z takim rozwiązaniem, jednak patrząc na to globalnie bilans energii jest dosyć wysoko ujemny.I nie są to małe liczby, ponieważ po przeprowadzonych badaniach przez Uniwersytet Stanforda w ramach projektu Global Climate &Energy Projekt (GCEP) ta „ekologiczna” technologia przyczyniła się do zmian klimatycznych co przecież miało być ratunkiem dla energetyki.
W 2007 roku przemysł fotowoltaiczny zużywał 75% więcej energii niż był w stanie w ogóle wygenerować.
Jak pisałem liczby nie są małe ale to nie oznacza, że mamy zrezygnować z tej technologii ponieważ technologia jak wiadomo się ciągle rozwija i dzięki wykorzystaniu nowych sposobów produkcji czy nowych rozwiązań technologicznych w przemyśle fotowoltaicznym bilans energetyki fotowoltaicznej jest prawie dodatni!
Badania są ciekawe a tym bardziej, że docierają do nas informacje tego typu dopiero teraz. Jak wiadomo nie każdy może sobie pozwolić na rozwiązanie z ogniwami fotowoltaicznymi ponieważ ich ceny są zastraszająco duże, jednak kiedy ich wydajność i produktywność przekraczają koszty produkcji ceny zaczną spadać.Według badaczy energetyka fotowoltaiczna spłaci swój dług „energetyczny” w 2015 lub koło 2020 roku.Takie badania dają do myślenia ile rzeczy nazywanych potocznie „ekologicznymi” rzeczywiście nimi są, zaczynając od energooszczędnych żarówek, toreb po panele słoneczne czy energie wiatrową.
Sama produkcja energii to nie wszystko, brać pod uwagę trzeba koszty wytworzenia i z czym one się wiążą, koszty utrzymania, eksploatacji czy utylizacji.Wraz z rozwijającą się technologią energetyczną jesteśmy w stanie produkować coraz więcej energii za mniejsze koszta, jednak nie zawsze jest to tak opłacalne na jakie się wydaje.