Zawody Univesity Rover Challenge zorganizowane w USA na pustyni w stanie Utah w warunkach zbliżonych do marsjańskich (wysoka temperatura pył i niska wilgotność), w tym roku podczas trzech dni 14 zespołów z USA, Kanady, Polski i Indii musiało wykonać skomplikowane zadania takie jak rozpoznawanie terenu, poszukiwanie śladów życia w próbkach gleby czy dostarczanie pakietów medycznych rannemu astronaucie.
Pierwsze dwa miejsca zajęli Polacy, pierwsze miejsce przypadło Białostockiemu zespołowi z Politechniki Białostockiej gdzie sumą 493 na 500 możliwych zdobyli dużą przewagę nad innymi zespołami, poza tym do tej pory nikomu nie udało się zbliżyć do takiej ilości punktów.
Łazik skonstruowany przez Białostocki zespół nazywa się Hyperion, posiada 6 niezależnie napędzanych sterowanych kół, manipulator przegubowy system GPS i system wizyjny składający się z kamer.
Konstrukcja pozwala na poruszanie się po trudnym terenie pustynnym, piaszczystym czy kamienistym, również pozwala pokonywać wyniesienia nachylone pod kątem 50 stopni.
Wszystkie konkurencje zostały zaliczone wzorowo, ponadto zespół Hyperion ustanowił rekordowy czas przejazdu przez wyznaczona trasę łazikiem co zajęło mu tylko 12 minut, rekordowy czas był również przy zadaniu by pomóc astronaucie co łazikowi zajęło tylko 13 min.
Drugie miejsce należało się dla konstruktorów łazika Scorpio III z Politechniki Wrocławskiej.Łazik posiada 6 kół gdzie każde jest napędzane osobnym silnikiem, główne ramie na którym opiera się konstrukcja jest aluminiowa co powinno pomóc podczas zawodów na tak specyficznym terenie mówi Łukasz Leśniak, student wrocławskiej uczelni i jeden z konstruktorów maszyny.
Zastosowane w łaziku scorpio rozwiązania są innowacyjne, konstrukcja przegubu pozwala lepiej skręcać i najeżdżać na wysokie przeszkody, koła są konstrukcji siatkowej którą cechują się lekkością, do tego dochodzi jedna para kół o miękkim zastosowaniu wykonana z kordury czyli wytrzymałego materiału, owa para kół została wypełniona sypkim granulatem by nie przenosić drgań na resztę konstrukcji podczas jazdy na nierównym terenie.
Na zawodach pojawił się również trzeci Polski zespół z Politechniki Rzeszowskiej ze swoim łazikiem na sześciu kołach, napędzie elektrycznym, dwoma wymiennymi manipulatorami, i aż czterema platformami służącymi do przewozu ładunków, układ wizyjny, GPS i moduł łączności pozwala na precyzyjne i łatwe poruszanie się w trudnym terenie.Niestety po dotarciu na miejsce zawodów łazika 31 maja, podczas składania nastąpiła awaria anteny przez co drużyna nie mogła wziąć udziału w zawodach tego dnia.
Po raz kolejny widzimy jakie sukcesy odnosi Polska sekcja naukowo/inżynieryjna lecz dalej mało zwraca się na to uwagi, nie jest to co prawda szczyt nowoczesnej technologii jednakże jak widać… Polak potrafi. 🙂