Swego czasu dużo pisaliśmy o szybkich postępach w rewolucyjnej technologii drukarek 3D. Jak się można było spodziewać to dopiero początek i choć samo drukowane 3D otwiera szereg niesamowitych możliwości da przyszłego rozwoju przemysłu, powstawania przedmiotów a co za tym idzie ludzkiego życia. Tym razem nowy pomysł jest jeszcze bardziej interesujący. Drukowanie nie tylko 3D ale 4D czyli tworzenie przedmiotów które samoistnie pod wpływem czynnika czasu i określonych zaprogramowanych warunków środowiskowych będą zmieniały swój kształt. Zastosowania dla takiej technologii są ogromne.
Wyobraźcie sobie samo-składające się na powierzchni innych planet wydrukowane wcześniej habitaty, zmieniające swoje właściwości i kształt, dostosowujące się do warunków zewnętrznych.Wyobraźcie sobie nanotechnologię, która reaguje w określony sposób na określone warunki natychmiastowo lecząc czy wykonując inne zadania. Zastosowania w przyszłości są potencjalnie ogromne, a koszt wytworzenia podobnie jak sam fakt drukowania 3D może być dużo, dużo niższy niż wytworzenie danej rzeczy tradycyjnymi metodami. Zamiast masy sprzętu i maszyn składających z części dany obiekt, dostosowujących go potem do potrzeb lub zmieniających mechanicznie wytworzony przedmiot gdy zachodzi taka konieczność, będziemy mieli przedmioty które same będą pod wpływem określonych warunków (dostarczonej energii, temperatury, czy np. pod wpływem wilgoci, ciśnienia etc.) reagować i przekształcać się w pożądany sposób bez potrzeby wykorzystania jakichkolwiek elementów mechanicznych. Choć „inteligentne materiały” już istnieją w pewnym zakresie od jakiegoś czasu, to drukowanie 4D jest ogromnym krokiem w kierunku wielokrotnego obniżenia kosztów wytwarzania i warunków w jakich mogą powstawać przedmioty.Poniżej dwa filmy prezentujące tą futurystyczną technologię która nieoczekiwanie jest coraz bardziej w naszym zasięgu.