Zaskakującego i sensacyjnego odkrycia dokonali naukowcy z francuskiego Państwowego Muzeum Historii Naturalnej – odkrycia, które podważa nasze wyobrażenia o świecie oparte na dotychczasowej teorii ewolucji życia na Ziemi. Okazuje się, że 300 milionów lat temu zanim pojawiły się ogromne dinozaury, istniały insekty takie jak osy, biedronki czy pchły. Dotychczas sądzono, że małe insekty pojawiły o wiele później i były efektem ewolucji gatunków. Tymczasem pchły biedronki czy osy 300 milionów lat temu nie tylko istniały, ale wyglądały praktycznie tak samo jak dziś.
Dotychczas sądzono, że w okolicach 300 milionów lat wstecz istniały tylko duże isektowate stworzenia np. podobne do dzisiejszych karaluchów czy ogromne ważki. Okazuje się jednak świat 300 milionów lat temu pod pewnymi względami był zaskakująco podobny. Znalezione małe insekty zachowane w formie skamienieliny sprzed 300 milionów lat rzucają zupełnie nowe światło na wyobrażenia ewolucji życia na Ziemi i powstaje słuszne pytanie, jakie stworzenia jeszcze istniały wówczas, czy nasze wyobrażenie o przebiegu ewolucji nie jest bardziej naciąganie niż myśleliśmy? Niektórzy naukowcy wysnuwają wniosek, że przetrwanie w prawie niezmienionej formie owych gatunków wynika z ich przystosowania do zmiennych warunków życia i zdolności przetrwania w formie poczwarki, kokonu etc. Tak czy inaczej to ciekawe odkrycie które nieco daje do myślenia – 300 milionów lat temu… 300 milionów lat temu…