W USA prowadzone są ostatnimi czasy kampanie społeczne mające przygotować ludzi na ewentualność totalnego padnięcia sieci elektrycznej. Rząd Stanów Zjednoczonych wyraźnie musi się obawiać takiej ewentualności i związanego z tym chaosu, stara się więc przygotować ludzi. Oznacza to również ni mniej ni więcej jak fakt przyznania, że zagrożenie taką sytuacją jest realne. Powstaje w związku z tym wiele spekulacji, dlaczego rządku USA właśnie teraz prowadzi te akcje. Niektórzy wskazują na dwa fakty: Po pierwsze Słońce koczy swój cykl aktywności, pod którego koniec może dojść do dużych rozbłysków, po drugie zaś praktycznie w tym samym czasie blisko Słońca przelecą aż trzy komety co może zdaniem niektórych sztucznie pobudzić słońce i wywołać duży rozbłysk.
Choć jak do tej pory aktywność słoneczna była dużo niższa niż w przeszłości w obecnych fazach cyklu naszej gwiazdy i niektórzy sugerują nawet, że to zapowiedź okresu uśpienia Słońca (i możliwego ochłodzenia klimatu na Ziemi z nową epoką lodowcową włącznie), to jednak zazwyczaj pod koniec cyklu można się spodziewać gwałtownej aktywności. Ostatnimi dniami po długiej przerwie mieliśmy kilka sporych rozbłysków słonecznych, to jednak może dopiero być przedsmak tego co może nastąpić.
Zbieg w czasie przelotu aż trzech komet, które będziemy mogli obserwować wkrótce w odstępach tygodniowych, z których największa i najbardziej interesująca jest kometa ISON (28 listopada znajdzie się najbliżej Słońca), dodatkowo podsyca atmosferę.
Z jakiegoś powodu istniał przesąd wśród dawnych ludzi, że komety to zwiastuni nieszczęścia. Oczywiście mógł to być zwykły strach przed nieznanym, które wkraczało na ustalony porządek nieboskłonu, jednak niektórzy obawiają się, że przelot między trajektorią Ziemi a Słońca takowej komety, zwłaszcza w fazie szczytowego pobudzenia Słońca, może wywołać potężny wyrzut masy koronalnej i rozbłysk skierowany w Ziemię. Taki scenariusz już kilka dekad temu opisywali amerykańscy specjaliści od technik zdalnego widzenia (patrz na youtube Major Ed Dames i tak zwany Killshot). Obserwując obecne zjawiska mam wrażenie, że jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko możliwości wypełnienia się tej złowieszczej wizji.