Co sprawia, że jednym udaje się prędzej czy później osiągnąć wyznaczony sobie cel, zrealizować jakiś marzenie, a u innych sprawy zupełnie zbaczają z kursu, a nawet „pociąg” którego kurs został przecież wyznaczony, czasem się zupełnie „wykoleja”.
Odpowiedzi były dwie i obie równie oczywiste:
„Człowiek jest modelem świata.” Leonardo da Vinci
„A jakie jest największe kłamstwo świata? – spytał zaciekawiony młodzieniec. – To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los.. – rzekł staruszek.” Paolo Coelho
Osiąganie i Realizacja Celów
„Pamiętaj, byś zawsze wiedział jasno, czego pragniesz.” Paolo Coelho
„Nie ma żadnego usprawiedliwienia, by nie stać się wielkim.” Tom Peters
Rozważając kwestię sukcesu w realizacji dużych, długoterminowych celów życiowych, zadałem sobie kiedyś takie pytanie – co odpowiada za sukces i jak można go wspomagać? Co sprawia, że jednym udaje się prędzej czy później osiągnąć wyznaczony sobie cel, zrealizować jakiś marzenie, a u innych sprawy zupełnie zbaczają z kursu, a nawet „pociąg” którego kurs został przecież wyznaczony, czasem się zupełnie „wykoleja”.
Odpowiedzi były dwie i obie równie oczywiste:
• Po pierwsze za sukces odpowiadała zawsze siła woli, czyli zdecydowanie i determinacja w realizacji, oraz pracy nad osiągnięciem celu. • Po drugie zaś kluczowa jest zdolność skoncentrowania potencjału swojego umysłu na realizacji owego celu, a to okazuje się niezwykle trudnym zadaniem dla wielu ludzi. To jednak był dopiero początek, ponieważ pozostała jeszcze otwarta kwestia jak w PRAKTYCE wspomagać realizację swoich życiowych celów i marzeń. Nie wystarczy przecież powiedzieć komuś – skoncentruj się i bądź silny.
Zanim jednak zacznieszNim jednak zabierzesz się za prace nad realizowaniem czegokolwiek, musisz być jednego absolutnie pewien – bez czego na nic nawet najlepsze metody wspomagające osiąganie celów. Otóż musisz być pewnym, czego chcesz, dlaczego tego chcesz i po co ci to.
Doświadczenie pokazuje, że wielu ludzi ma tak naprawdę problem nie tyle z realizacją celu, ale już z samym określeniem, czego naprawdę chcą od życia i dlaczego. Moim zdaniem takie osoby powinny najpierw poświęcić czas na dogłębne rozważenie tej kwestii, a dopiero potem zabierać się za prace nad realizacją czegokolwiek. Najgorsze jest dla mnie widzieć osoby, rzucające się w wir pogoni za czymś, co nie ma wiele wspólnego z realizacja marzeń, oraz życiowych celów, lecz jest objawem zagubienia, czy też narzuconych przez kogoś przekonań. Dlatego drogi czytelniku nim przystąpisz do pracy z zamieszoną tu treścią – bądź pewien, że doskonale wiesz, co chcesz w swoim życiu osiągnąć.
Symbolika otoczenia – świat, w którym żyjemy
Podstawowym błędem, jaki popełniamy, a co ostatecznie staje się naszą pułapką i nieustannym zataczaniem błędnego koła bez pozytywnego rozwiązania – jest przekonanie o tym, że wszystko, co widzimy, jest tylko i wyłącznie takie – jak aktualnie myślimy, że jest.
Wytłumaczę to na takim przekolorowanym przykładzie: Kiedy przeciętny Polak widzi drogi samochód, to albo myśli, że jest kradziony, albo, że jeździ nim jakiś mafiozo, albo też ostatecznie nieuczciwy polityk. Dla wielu przekonanie tego rodzaju, staje się czymś „oczywistym”, no, bo prężcież „normalny człowiek” nie może sobie na to pozwolić. Przekonanie takie oczywiście prowadzi do odzwierciedlenia go przez naszą podświadomości przyciągającą osoby i zdarzenia, które będą pasowały do tego przekonania, a nawet gdyby przypadkowo pojawiło się inne zdarzenie – niczym anioł wyciągające rękę do człowieka by wyrwać go z jego bagna – to osobnik posiadający to przekonanie uzna, że to na pewno owoc nieuczciwości i odtrąci je. Tym samym nieustannie pozostaje on w kręgu efektów danego przekonania, dopóki nie zrozumie, że subiektywnie programuje sobie tego rodzaju przekonania i, że może być inaczej – dopóty będzie w sytuacji, że albo sam ukradnie, albo tego samochodu miał nie będzie.
Inny przykład: Kiedy człowiek „po bożemu” wychowany patrzy na chleb, myśli najczęściej o tym, że jest to owoc ciężkiej pracy, na który trzeba pracować ciężko i szanować (czyli lepiej się otruć nieświeżym jedzeniem niż wyrzucać). Dla niego to będą głównie skojarzenia – potoczna symboliki chleba. Koncentrując się na takich przekonaniach i tej symbolice, człowiek ten oczywiście będzie musiał bardzo ciężko pracować i zawsze będzie czul się zagrożony, że mu może zabraknąć na chleb. Inna osoba oczywiście mogłaby mieć inne skojarzenie, znacznie bardziej konstruktywne – np., że chleb jest smaczny, zdrowy i, że jest on podstawowym, oczywistym dobrem, które będzie dla niej zawsze dostępne. Wiem, że wiele osób może poczuć się zbulwersowanymi tak „lekceważącym podejściem” do chleba, ale to nie jest lekceważenie, tylko zwracający się w życiu rozsądek jak pokazuje doświadczenie.
Symbole są wszędzie wokół nas. Otaczają nas w naszym życiu z każdej strony.
Ćwiczenie I: Spójrz teraz na dowolny przedmiot w swoim pokoju – pomyśl o nim przez chwilę. Co symbolizuje? Nie śpiesz się i po prostu poszukaj, z czym Ci się ten przedmiot kojarzy?
Patrzysz na przykład na łóżko i coś się pojawia… być może skojarzenia takie jak: sen, wypoczynek etc. Patrzysz na biurko i myślisz sobie… i nagle skojarzenia: pisanie, sprzątanie etc. Rozglądając się w swoim pokoju, czy gdziekolwiek indziej, odkryjesz szybko, że WSZYSTKO ma dla Ciebie jakieś symboliczne znaczenie. A teraz inne ćwiczenie.
Ćwiczenie II: Aby umożliwić jego prawidłowe wykonanie – postaraj się znaleźć coś, co znajduje się poza Twoim domem i nie należy do Ciebie, z czym masz możliwie mały związek. Możesz przejrzeć jakąś gazetę czy serwis internetowy z wiadomościami. Ważne byś już nie używał do tego ćwiczenia – swoich rzeczy osobistych. Na przykład spójrz na twarz jakiejś aktorki, zobacz jakiś mebel wystawiony na aukcje etc. Gdy poświęcisz temu chwilę, zrozumiesz, że wszystkie te skojarzenia (czyli to co symbolizują dla nas te przedmioty bądź osoby) wiąże się z jakimiś zdarzeniami, oraz obserwacjami jakich dokonałeś w przeszłości, lub jakie zostały Ci zasugerowane. Aktora może przypominać Ci kogoś znajomego, lub kogoś, kogo kiedyś gdzieś widziałeś. Mebel, którego nigdy nie widziałeś, może nagle Ci się skojarzyć z czymś, co zobaczyłeś u swojego znajomego, u babci na wakacjach, lub np. skojarzeniem będzie „ekskluzywność”, ponieważ np. rodzina mówiła Ci, ze to są rzeczy, które kupują ludzie zamożni, albo jeszcze dlatego, że tak chciałbyś urządzić swój dom mając dużo pieniędzy etc.
Gdy się im teraz przyjrzysz, zrozumiesz., że są to skojarzenia subiektywne i, że wiele osób może widzieć zupełnie odmienną symbolikę (znaczenia) w różnych rzeczach, ponieważ miały inne doświadczenia w swoim życiu. Jednoczenie zrozumiesz też, że wielu ludzi kojarzy podobnie pewne sprawy, ponieważ im to zostało zasugerowane przez „System” (społeczeństwo, władza, edukacja, religia etc.).
Skoro więc postrzeganie tego co nas otacza jest subiektywne i może być tak różne, jasnym jest również, że to co postrzegasz w swoim życiu obecnie w określony sposób, możesz zacząć postrzegać inaczej – tak kierując swoim postrzeganiem, by Twoje widzenie świata sprzyjało Twoim planom i marzeniom, a nie przeszkadzało w ich realizacji.
Świadomy wybór symboli oraz ich równie świadoma interpretacja
Aby osiągnąć sukces w realizacji czegokolwiek, potrzebujemy stworzenia tak zwanej „ścieżki wydarzeń”, która umożliwi nam dotarcie do wyznaczonego sobie celu. Zdolność ta ściśle wiąże się z dwiema kluczowymi cechami naszej podświadomości: • Subiektywną interpretacją zdarzeń. • Ukierunkowaniem i koncentracją świadomości.
Te dwie cechy podświadomości z kolei – wiążą się z zaprogramowanymi jej (świadomie czy nie) interpretacjami różnych symboli. W zależności od tego jak są one zaprogramowane i na ile trafny jest ich dobór – taka też jest jakość życia i jego postrzegania przez danego człowieka. Przypomina to zestaw klocków o takich właściwościach, że kiedy nie decydujemy się budować z nich świadomie, to i tak łączą się one ze sobą bardziej lub mniej przypadkowo przez cały czas, tworząc jakieś tam konstrukcje. Jeśli chcemy mieć jednak dzięki owym klockom np. samochód – zdanie się na przypadek i liczenie, że takowy powstanie, jest jak liczenie na wygraną w totolotka. Twory, jakie nasza podświadomość buduje z owych „klocków”, mogą być nam przydatne, bądź niekorzystne – lecz możemy także przejąć inicjatywę i niczym dyrektor budowy – zacząć tworzyć plany konstrukcyjne, wyznaczając gdzie i co chcemy budować. Tym samym nasze życie – staje się terenem dla świadomego i zaplanowanego tworzenia, rozwoju, ekspresji, a przypadek przestaje nim rządzić.
Ponadto podświadomość ma tę cechę, że jeśli nauczyć ją tworzenia czegoś po naszej myśli, może ona z czasem sama zacząć wykonywać zadania bez konieczności ciągłego poświecenia im uwagi tak, jak jej to pokazaliśmy wcześniej. Przypomina to znowu sytuację budowy, gdzie ktoś z doświadczeniem pokazuje ludziom, co maja robić, dzięki czemu z czasem uczą się oni budować solidne i pożądane konstrukcje. Jeśli im jednak tego nikt nie pokaże (czyli jeśli nie zaczniesz świadomie programować sobie odpowiedniej interpretacji symboli), to niewielkie są szansę na to, że sami z siebie szybko staną się mistrzami w swoim zawodzie.
Oczywistym jest, że w dzisiejszym świecie, niekontrolowane przyjmowanie sugestii w postaci spotykanych na co dzień wizualnych symboli i brak zwracania uwagi na owe „klocki” własnego umysłu – kończy się życiem na zbliżonym jakościowo poziomie do reszty otoczenia, które równie bezkrytycznie daje się programować. Dzieje się to głownie za sprawą społeczeństwa, mediów, polityki, religii i systemu edukacyjnego.. Dosłownie wszędzie, gdzie przeciętny obywatel nie dokonuje świadomej i konstruktywnej interpretacji – jest to robione za niego, ze skutkiem, jaki może każdy dziś obserwować w naszym świecie.
Sytuacja jednak nie jest tak beznadziejna jak to niektórzy lubią myśleć (bo wtedy mogą zwalić winę za własne życie na kogoś innego). Nie jesteśmy bezbronnymi owieczkami pędzonymi na rzeź. Prawda jest taka, że trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje życie i chcieć je świadomie kształtować – to podstawa. Jeśli chcesz drogi czytelniku samodzielnie kreować jakość i treść swojego życia, powinieneś przede wszystkim zacząć od zrobienia porządków.
Ćwiczenie III: 1. Wypisz na kartce wszystkie sfery swojego życia, sprawy, które Cię dotyczą, na których Ci zależy, wypisz także takie, który Ci przeszkadzają. Zapisując je staraj się robić to w punktach lub od pauzy, jak najbardziej upraszczając tematy, najlepiej do pojedynczych słów. Oto przykład: – Pisanie (bo lubisz pisać) – Pieniądze (bo potrzebujesz ich do funkcjonowania w tym świecie) – Telewizja (bo lubisz oglądać, dużo oglądasz) I tak dalej, aż poczujesz, że wypisałeś wszystkie główne tematy, które obecne są w Twoim życiu.
2. Następnie poświęć czas każdemu z odnośników i staraj się wypisywać wszystko, co Ci się z nim będzie kojarzyć. Przykład: – Pisanie: praca, pasja, tworzenie itd. – Pieniądze: praca, wysiłek itd. – Telewizja: polityka, przemoc, katastrofy itd. Staraj się wypisywać główne skojarzenia. Nie muszą być to wszystkie słowa, jakie przyjdą Ci do głowy. Powinny to być te określenia, przy których poczujesz jakąś emocjonalną reakcję na to skojarzenie i w jakiś sposób Cię poruszą/zainteresują.
3. Teraz przelicz w każdej dziedzinie i podsumuj – ile jest na Twojej kartce skojarzeń pozytywnych z daną dziedziną, a ile negatywnych? Jeśli więcej niż połowa okazuje się negatywna – znaczy to, że prawdopodobnie ta tematyka i Twoja relacja z nią obecnie – szkodzi Ci. Jeśli nawet polowa nie jest negatywna w twoim odczuciu, ale są tam słowa o negatywnym, obciążającym zabarwieniu – masz coś do poprawienia. Należy te skojarzenia zamienić na coś pozytywnego. Jeśli wszystkie skojarzenia z daną dziedziną uważasz za pozytywne, konstruktywne i ogólnie dobre dla Ciebie – gratuluje, gdyż jest to prawdopodobnie dziedzina, w która bardzo korzystnie na Ciebie działa i w której się realizujesz, lub możesz realizować.
Wykonując to ćwiczenie możesz przeprowadzić je trochę inaczej – np. notując osobno (w słupkach) cechy pozytywne i negatywne danych dziedzin. Ważne jednak jest to, że dzięki temu możesz rozeznać się, gdzie są problemy powodowane przez negatywne skojarzenia. Pamiętaj, bowiem, że wszystkie skojarzenia tego rodzaju, to coś, co wpływa na jakość Twojego życia i oddziaływuje na te sfery, odpowiednio się materializując.
Zakotwiczanie symboli kluczy poprzez Sigilizację Wzrokową
Jeżeli udało Ci się dojść do ładu w związku z ćwiczeniem trzecim, możemy przystąpić do właściwiej części związanej z wykorzystaniem Sigilizacji Wzrokowej, na bazie Symboli „Kluczy”. Możesz się tym zająć nawet, jeżeli jeszcze nie wszystkie sfery życia z ćwiczenia trzeciego masz przepracowane, ponieważ to ćwiczenie pomoże również w ich zmianie. Jedyna rzecz, która mogłaby Ci uniemożliwić chwilowo korzystanie z tego ćwiczenia, to negatywne skojarzenia z symbolami kluczowymi. To jednak jest bardzo mało prawdopodobnie, ponieważ symbole „klucze” dobierane są jako pozytywnie lub neutralne skojarzenie w społeczeństwie i nie powinny się nikomu źle kojarzyć. Gdyby tak jednak było jest to również sygnał, że koniecznym jest byś intensywnie pracował nad swoimi skojarzeniami. Powinieneś wówczas najpierw postarać się przedefiniować ich pojmowanie i wyrobić sobie nawyk pozytywnego kojarzenia. Do tego celu warto użyć afirmacji, lub też wybrać po prostu inne symbole kluczowe, które uznasz za odpowiednie do dokonania tej zmiany. Ponieważ jednak sytuacja negatywnych skojarzeń z symbolami „Kluczami” tu opisanymi to rzadkość, wiec przejdziemy od razu do ćwiczenia omawiającego ich wykorzystanie w procesie wspomagania osiągania zaplanowanych sobie celów.
Ćwiczenie IV: Uwaga: Potrzebne do wykonania tego ćwiczenia Symbole Klucze zawarte są w piątek części cyklu Neuro-Przestrzenne Światy zatytułowanej Sigilizacja Wzrokowa.
1. Wybierz sobie teraz jeden z Symboli Kluczy. Aby ułatwić Ci zrozumienie zasad działania tej praktyki, załóżmy, że wybrałeś drzewo.
2. Usiądź wygodnie i zrelaksuj się. Przed rozpoczęciem tej praktyki w przyszłości, która będzie polegała na programowaniu sobie pożądanego oddziaływania Symboli „Kluczy”, warto byś przeprowadzał jakąś praktykę relaksacyjną, wchodzą w stan głębokiego relaksu, odprężając się i pozwalając by twój umysł był odprężony, ale i potrafił się skupić.
3. Wyobraź sobie drzewo. Może to być fikcyjne drzewo, które widzisz w swoje wybrani, może to być przypomnienie sobie jakiegoś drzewa, które widujesz w drodze do szkoły, czy do pracy. Jeśli masz taką możliwość to po prostu udaj się gdzieś na łono przyrody, gdzie jest jakieś wyjątkowe dla Ciebie drzewo, duże, silne i zdrowe. To rozwiązanie będzie szczególnie dobre dla osób mających problemy z wizualizacją, jednak ogólnie, dobrze jest nawiązać kontakt z prawdziwym drzewem. Przyjrzyj mu się uważnie, dotykaj, badaj je wszystkimi zmysłami. Następnie oprzyj się o nie swobodnie plecami, tak by było Ci wygodnie i spróbuj się „stopić” z drzewem. Myśl o nim. Jakie jest? Pomyśl przez chwile o jego silnych korzeniach, które zapewniają mu wszystko, czego potrzebuje, czerpiąc życiodajne pierwiastki z Ziemi. Pomyśl o jego sile, a zarazem giętkości, gdy nadchodzi wichura, a drzewo stoi nienaruszone. Pomyśl o jego spokoju w bezwietrzny dzień i majestacie.
4. Teraz wyobraź sobie, że gdy tak stoisz oparty o drzewo, sam stajesz się kimś takim. Silny, lecz zarazem elastyczny. Zakotwiczony w Ziemi, co daje Ci wszystko, czego potrzebujesz – spokój, wszelkie dobra. Wyobrażaj sobie, że Twoje stopy wypuszczają korzenie, które łączą Cię z siłami Ziemi, a Twoja głowa oświetlana jest przez cieple, przyjemne promienie słońca. Kiedy poczujesz już, że wiesz jak to jest być drzewem, poczujesz się spokojny i silny zarazem, odprężony, połączony z Matką Ziemią, która dzięki temu może dać Ci wszystko czego potrzebujesz, przejdź do następnej czynności.
5. Zacznij powtarzać w myślach afirmacje „Za każdym razem, kiedy widzę drzewo, staje się silniejszy, stabilniejszy, spokojniejszy..” (tu wymieniasz wszystkie przymioty drzewa, odnosząc je do sfer swojego życia, zwłaszcza tych na których Ci zależy najbardziej aby zaszła w nich zmiana). Praktykę tą należy powtarzać możliwe często przez okres kilu tygodni, lub więcej, jeżeli uznasz to za stosowne.
Ponieważ drzewo jest symbolem, który widzimy praktycznie codziennie – afirmacja ta sprawi, że z czasem nasza podświadomość w styczności z owym symbolem będzie inicjować pożądane przez nas procesy, które będą pomagać nam w tworzeniu pozytywnych zmian w naszym życiu. Poprzez styczność z Symbolem Kluczem, który w tym wypadku jest zupełnie namacalny, oraz posiada „logiczne cechy” (czyli konkretną charakterystykę o pożądanym przez nas wpływie) efekt takiej praktyki jest znacznie silniejszy, niż używanie klasycznych afirmacji, jakie nie są poparte niczym, co dało by się obserwować zmysłami.
Aby zwiększać efekt, dobrze abyś starał się przypominać sobie o tym, że stajesz się jak to drzewo, ilekroć będziesz spotykał symbol drzewa na swoje drodze. Ponieważ wielu z nas widzi drzewa raczej często – efekt zakotwiczenia pozytywnego wpływu tego symbolu powinien nastąpić dość szybko. Im więcej poświęcimy temu uwagi – tym szybciej dojdzie do zakotwiczenia. Dzięki temu w przyszłości nie będziemy musieli aktywnie się tym zajmować, gdyż funkcję tą przejmie podświadomość, inicjując automatycznie w styczności z drzewami – pożądane przez nas procesy sprzyjające i wspomagające nas w drodze do obranego sobie celu.W przypadku innych symboli postępujemy analogicznie. Jeśli zaś znajdziesz symbole, które będą się nadawały do zastosowania, a nie zostały opisane w piątek części cyklu – również nie wahaj się wykorzystać ich, jeśli tylko poczujesz, że są dla Ciebie korzystne. W optymalnym wypadku możesz stworzyć skojarzenia Klucze, z większością rzeczy, jakimi się otaczasz w swoim życiu. W ten sposób przejmujesz świadomą kontrole nad tym, jaki wpływ mają rzeczy, z którymi się stykasz. Łatwiej jest Ci również wyłapywać te, które mają na Ciebie wpływ niekorzystny i wykorzeniać je, zastępując czymś pozytywnym.
Wykorzystanie pozytywnych ciągów skojarzeniowych Symboli Kluczy
Jeśli już nauczyłeś się programowania Symboli Kluczy w swoim życiu i wykorzystania ich właściwości – wiesz również, że praktycznie wszystko, co nie jest jednoznacznie negatywnie i szkodliwe dla Ciebie – możesz wykorzystać poprzez zaprogramowanie pozytywnej i świadomej interpretacji, zgodnej z symboliką danego przedmiotu, bądź czynności.
Ćwiczenie V: 1. Wyznacz sobie jakiś prosty cel, proste zadanie, dające się zrealizować jednego dnia. Niech to będzie przykładowo – zjedzenie jakiegoś ciasta, bo akurat masz na nie ochotę.
2. Nie ruszając się z miejsca, zacznij się zastawiać, jakie kroki będziesz musiał podjąć, aby móc delektować się ciastem. Wypisz te czynności, jeśli to Ci ułatwi ćwiczenie. Zapewne na Twojej liści pojawią się takie czynności jak: – zdobyć pieniądze – wygospodarować czas na wyjście do sklepu – wybrać sklep – dotrzeć do sklepu – wybrać ciasto – kupić je – wrócić do domu – zjeść Proste prawda?
3. Teraz przyjrzyj się temu, co wypisałeś i zastanów się, jakie symbole i znaczenia mogą kryć się pod wyszczególnionymi nazwami. Wypisz te pozytywne jak i negatywne. Zrób to by uświadomić sobie, że poradzenie sobie z zadaniem, zależy od interpretacji kolejnych symboli na drodze do jego osiągnięcia. Oczywiście to prosta czynność, wiec prawie na pewno nie będziesz miał problemu z zakupem ciasta by móc je zjeść. Ale mógłbyś mieć problem np. stwierdzając, że nie masz pieniędzy. Jeśli tak – kolejne czynności okazują się niemożliwe do wykonania ze skutkiem negatywnym dla całego zadania. Jeśli stwierdzisz, że nie masz czasu – to samo, itd.
Każda czynność może zostać rozpatrzona i wykonana na kilka sposobów – pozytywnych i tych, które będą uniemożliwiać wykonanie zadania. Pieniądze można zdobyć na wiele sposobów, ale można też stwierdzić, że się „nie da”. Co wtedy? W takim przypadku, jeśli nadal masz ochotę na ciasto – musisz stworzyć inny ciąg wydarzeń, który sprawi, że będziesz mógł się nim delektować. Na przykład upiec je z dostępnych w domu składników. To oczywiście również będzie wymagało stworzenia „ścieżki” do realizacji ostatecznego celu, jakim jest zjedzenie ciasta.
Te przykłady pokazują, że jeden cel – może mieć wiele dróg do jego osiągnięcia, a każda z nich przyniesie sukces tylko, jeżeli będziemy przy kolejnych czynnościach wybierać ich pozytywne i konstruktywne dla nas warianty, umożliwiające wykonanie kolejnych koniecznych czynności na ścieżce do celu. Jasnym jest również, że o tym, czy znajdziemy konstruktywne rozwiania i kroki, decyduje nasza zdolność do pozytywnego i konstruktywnego dla nas rozpatrzenia kolejnych „stopni” na drodze do realizacji celu. Jeżeli cel jest długofalowy i nie możemy od razu przewidzieć wszystkich czynności, jakie będą konieczne by go zrealizować – ważnym jest również by do kolejnych napotkanych „stopni”, umieć na bieżąco tworzyć konstruktywną interpretację i dobierać na ich bazie kolejne, optymalne kroki. Na czynności wpływa ma w pierwszej kolejności nasza podświadoma, odruchowa interpretacja (którą możemy programować), a zaraz potem nasze świadome rozważania (na które również ma pewien wpływ podświadomy wzorzec).
Podobnie jest w przypadku wykorzystania symboli otoczenia na drodze do wyznaczonego celu.
Załóżmy teraz dla przykładu, że obrałeś sobie jakieś bardzo trudne zadanie – na przykład chcesz polecieć w kosmos, co jeszcze nie jest tak powszechne dla przeciętnego człowieka. Co robisz? Prawdopodobnie pierwsze, co zaczniesz robić, to zastanawianie się nad tym – jak to osiągnąć. Prawdopodobnie wybierzesz na początek jakąś ogólną ścieżkę wydarzeń, która wyda Ci się najbardziej odpowiednia i możliwa do realizacji. Ale przecież w życiu, kiedy nasze plany są czymś długoterminowym i wymagającym wiele pracy, wciąż pojawiają się różne zdarzenia, które odciągają naszą uwagę, lub nawet sugerują, że się nam nie uda. Jest to chaos, którego nie miałeś przy chęci zjedzenia ciasta, bo pomimo, iż oba przypadki działają na dokładnie tych samych zasadach – to jednak tutaj pojawia się znacznie wyższy stopień komplikacji. W takiej sytuacji umysł człowieka robi się rozkojarzony, nie umie zazwyczaj w sposób swobodny skupić się na celu i go po prostu zrealizować.
Co czułeś, gdy wzbudziłeś w sobie chęć zjedzenia ciasta i stwierdziłeś, że po prostu kupisz sobie i skonsumujesz? Twój umysł potrafił się skupić na temacie – pomyślałeś o pieniądzach, ubrałeś się, poszedłeś, kupiłeś i zjadłeś. To proste prawda? Zrealizowałeś to zadanie, gdyż Twój umysł umiał skupić się na zadaniu i wybrać odpowiednie rozwiązania na poszczególnych stopniach ścieżki wydarzeń, by zrealizować cel.
A więc w przypadku dużych marzeń i poważniejszych celów życiowych jak ustaliliśmy, potrzeba stworzenia podobnego, pozytywnego ukierunkowania umysłu na taką ścieżkę wydarzeń, oraz interpretacji jej symboli, by cel został zrealizowany. Aby to osiągnąć, musimy nauczyć się jednak skupiania swojego umysłu, na pozytywnych (konstruktywnych) interpretacjach poszczególnych symboli, na jakie trafiamy w drodze do wyznaczonego sobie celu – tak, aby z każdym krokiem zbliżać się do jego realizacji. Z pomocą znowu przychodzi zdolność wykorzystania i tworzenia Symboli Kluczy, oraz programowania pozytywnej interpretacji symboli otoczenia. To właśnie dzięki tej czynności uczymy się konstruktywnego rozpatrywania tego, z czym się stykamy i wykorzystania tego faktu. W tym wypadku należy jedynie nauczyć się tworzenia odpowiednich ciągów.
Ćwiczenie VI: Uwaga: Potrzebne do wykonania tego ćwiczenia Symbole Klucze zawarte są w piątek części cyklu Neuro-Przestrzenne Światy zatytułowanej Sigilizacja Wzrokowa.
1. Wybierz sobie prosty cel, ale tym razem spróbuj wykorzystać do jego wspomagania jakiś symbol „Klucz”. Załóżmy, że masz trudną rozmowę do przeprowadzenia z kimś, kto swoją postawą zawsze wytrąca Cię z równowagi w takich sytuacjach. Jeżeli tak jest – możesz wykorzystać symbol drzewa i poprzez „stapianie” się z nim, (dzięki czemu przejmujesz jego cechy), możesz zapewnić sobie większa stabilność psychiczna podczas dyskusji, dzięki czemu, będziesz bardziej spokojniejszy, ale i stanowczy.
2. Co się jednak stanie, gdy nagle rozmowa zbacza z toru i czujesz się ewidentnie atakowany? Wszak ludzie są różni, może się zdarzyć i tak, a symbol drzewa okazał się w tym wypadku nieadekwatny do sytuacji. Ludzie w konfrontacji z takimi zdarzeniami często nie bardzo wiedzą, co robić i jak zareagować – niektórzy nawet myślą, że ich pierwotny zamiar właśnie legł w gruzach. To nie jest dobre założenie. W takim wypadku należy dokonywać kolejnych (na bieżąco) interpretacji otrzymywanych bodźców zewnętrznych z uwzględnieniem pierwotnie obranego celu i tego jak się do niego odnoszą. Na przykład dokonujemy najpierw oceny za pomocą użycia symbolu lustra zwróconego w nasza stronę i sprawdzamy tym samym, co ten człowiek próbuje nam powiedzieć o nas samych, jakie aspekty ukazać etc. Potem w zależności od wniosków, do jakich doszliśmy, możemy użyć innych symboli – np. lustra zwrotnego do zewnątrz, aby odbić w stronę rozmówcy to co chce do nas wysyłać wbrew naszej woli, możemy też wykorzystać symbol światła, który rozproszy nieprzychylne emocje i ułatwi nam zapanowanie nad całą sytuacją etc.
3. Mieliśmy cel – pamiętasz jeszcze o nim? Czy Twój umysł uciekł od niego i trwasz właśnie w ferworze dyskusji z osobą opisaną w tym przykładzie? Ileż to razy zdarza się, że w wyniku emocji takiej konwersacji, traci się z przed oczu pierwotny powód rozmowy. Jest to dobrym przykładem odnośnie realizacji dużych życiowych celów, ponieważ w obu przypadkach w wyniku zdarzeń i wpływów zewnętrznych (tutaj reakcje osoby) jak i naszych emocjonalnych reakcji na nie – jesteśmy narażeni na wybicie się z obranego kursu, lub w wyniku zamroczenia i zmieszania – zaśnięcie za sterem naszego statku, co wpakować nas może na rafy. Aby tak się nie stało, potrzeba ćwiczeń, które polegają na obserwowaniu i świadomych wyborach, oraz interpretacji tego, co nas otacza zgodnie z wyznaczonymi sobie celami.
Aby stać się mistrzem w realizacji wyznaczonych sobie celów, ćwicz się w płynnej interpretacji tego, co otrzymujesz na drodze do ich realizacji, tak, aby ułatwiało Ci to podejmowanie kolejnych kroków. Sam zobaczysz, że z czasem efekty świadomego wykorzystania symboli otoczenia i dokonywania ich świadomej, samodzielniej interpretacji będą coraz bardziej zauważalne i przełożą się na Twoją kontrolę nad własnym życiem, oraz jego jakość związaną z poczucie samorealizacji, której każdy z nas przecież pragnie. Natomiast poprzez świadome wprowadzanie i programowanie Symboli Kluczy będziesz w stanie dodatkowo ukierunkować swój umysł na obraną sobie ścieżkę rozwoju i realizacji zaplanowanego celu.
c.d.n.
Arcadius