Jesteśmy w trakcie aktywności meteorytów z roju Orionidów, pochodzi ona od komety Halley’a, która przecina orbitę ziemską w dwóch miejscach a w jednym z nich pozostawia meteoryty z roju Eta Aquarydów a drugiego z roju Orionidów.
W drugim miejscu obszar aktywnych meteorytów jest tak duży, że jest widoczny od 2 października aż do 7 listopada.
Orionidy wchodzą w ziemską atmosferę z prędkością 66 km/s więc są najszybszymi obiektami na naszym niebie.
Jak zwykle na początku aktywności i na jego końcu, możemy zaobserwować pojedyncze zjawiska, jednak ich maksimum jest wyjątkowo długie ponieważ trwa od 19 do 24 października możemy zaobserwować do kilkunastu meteorów na godzinę, w dniach 21, 22 października przewidywane jest od 20 do 40 zjawisk na godzinę.Najlepsze warunki do obserwacji w Polsce przypadają na drugą połowę nocy (2-5 nad ranem) kiedy gwiazdozbiory Oriona i Bliźniąt znajdują się wysoko nad horyzontem, ponieważ na ich granicy będzie widoczny radiant roju.
Orionidy nie są zwykłym rojem jaki możemy zaobserwować na naszym niebie, bowiem lubią zaskakiwać obserwatorów. Zdarzały się przypadki gdzie przed maksimum aktywności zjawiska osiągały liczbę do ponad 70 meteorytów na godzinę, takie sytuacje miały miejsce w latach 1993, 1998 jak i w 2006 i 2007 roku.Więc i w tym roku jest możliwe, że rój zaskoczy nas swoją niebywałą aktywnością. Poza tym ucieszy was pewnie fakt, że warunki do obserwacji są bardzo dobre ponieważ nów księżyca wypada na 15 października a pierwsza kwadra 22 października co oznacza, że w drugiej połowie nocy wraz z aktywnością Orionidów, księżyc będzie już pod horyzontem i nie będzie przeszkodzą dla obserwatorów.Miejmy nadzieję, że pogoda u nas pozwoli na dogodną obserwację. Na szczęście aktywność jest dość długa więc powinniśmy się załapać przynajmniej na jedną noc nadającą się do obserwacji.