Kończąc dziś prace nad tłumaczeniem audycji Maxa Igana którą powinniście w finalnej wersji zobaczyć u nas już jutro, natrafiłem na zwiastun filmu Pacific Rim, który od razu wywołał uśmiech na mojej twarzy. Będzie to przygodowy science-fiction z dużą dozą akcji. Historia o tym jak z tajemniczego portalu na dnie Pacyfiku wypełzają gigantyczne potwory. Pomimo kolosalnych rozmiarów stworów ludzkość się wku.. zdenerwuje i nie da sobie w kaszę dmuchać.
Na te okazje buduje gigantyczne roboty, a właściwie mechy technicznie rzecz biorąc (mech to taki duży robot bojowy pilotowany przez czlowieka siedzącego w środku). Całość widowiska zapowiada się na coś w stylu Transformersów, tyle że moim zdaniem znacznie ciekawiej. To tak jak byśmy połączyli Gozillę, Transformersy i coś jeszcze. Może banalne, ale efektowne. Przy okazji, jeśli chcecie mi zrobić prezent na gwiazdkę to zawsze chciałem mieć takiego 100 piętrowego Mecha… Nie pytajcie co z nim zrobię, może zaprowadzę pokój na świecie. 😉 Tak, wewnętrzne dziecko ma się dobrze. 🙂