Jakiś czas temu pisaliśmy o biodrukarkach, które mogą się przyczynić do przewrotu w medycynie, wydawało by się że na pierwsze rezultaty jak to zwykle bywa będziemy musieli czekać wiele lat.
Jednak bioinżynierowie z Uniwersytetu Cornell i Weil Cornell Medical college już zaprojektowali i wydrukowali pierwsze ucho, które ciężko odróżnić od normalnego ucha.
Po zaprojektowaniu ucha wydrukowali je w drukarce tworząc gotową formę, którą wypełnili gęstym żelem na bazie kolagenu, który jest zastępowany przez rosnącą chrząstkę co w rezultacie dało ucho trudne do odróżnienia od naturalnego narządu.Takie sztuczne wytworzenie ucha daje nadzieje dla osób cierpiącym na mikrocję czyli wrodzoną wadą ucha, która skutkuje niewykształceniem bądź brakiem niektórych części ucha.Pomoże to również osobom po wypadkach gdzie stracili całkowicie bądź częściowo zewnętrzne ucho lub w wyniku raka.
Dodatkowym atutem jest szybkość wytworzenia takiego ucha, projektowanie formy zajmuje około 8 godzin, następnie w przeciągu półgodziny zostaje wprowadzony żel a już po 15 minutach ucho jest gotowe do wyciągnięcia z formy. Narząd pozostaje jeszcze kilka dni w odżywczych kulturach bakterii przed zaimplementowaniem go do ciała.
Naukowcy Spector i Bonassar zajmują się również badaniami nad innymi zastępczymi częściami ciała które składają się z chrząstki z tego powodu że nie potrzebują one tworzenia naczyń krwionośnych do przetrwania.Jeżeli sztuczne ucho przejdzie wszystkie testy bezpieczeństwa to już za 3 lata będzie można dokonać pierwszej implantacji dla pacjenta.