Pszczelarze już od dawna apelują, że z roku na rok ilość pszczół drastycznie maleje. Na co dzień raczej się nad tym nie zastanawiamy, lecz pszczoły są niezbędne do życia – choć możemy nie widzieć żadnego związku. Głównym zadaniem pszczół jest zapylanie roślin – również tych, które stanowią podstawę naszego wyżywienia. Jeśli pszczoły wyginą, w niedługim czasie boleśnie to odczujemy.
Na główną przyczynę umieralności pszczół wskazuje się pestycydy masowo używane w rolnictwie. W ramach ochrony tych owadów Unia Europejska podjęła decyzję o wprowadzeniu dwuletniego zakazu stosowania trzech pestycydów. Jednak, jak mówią pszczelarze, to za mało. Rodzą się pomysły, co można zrobić, aby powstrzymać umieralność tych owadów. Jednym z pomysłów są… pasieki na dachach.
O ile wcześniej można było usłyszeć o wykorzystaniu dachów na ogród lub „zwykłe zazielenianie”, o tyle pomysł wykorzystania dachu na hodowlę pszczół jest całkowicie nowy. Przynajmniej w Polsce, gdyż na Zachodzie pszczoły już się przeprowadzają na dachy. Inicjatywa wyszła od dwóch Szwedek. Założyły one firmę Urban Bee, która stawia ule na dachach budynków miejskich. Natomiast na świecie pasieki znajdują się już m.in. na gmachu Paryskiej Opery, w Nowym Jorku czy Toronto. W Polsce na razie jedynym obiektem z ulami na dachu jest hotel Hayatt. Miód pochodzący z tej pasieki jest serwowany hotelowym gościom, trafi też do sprzedaży detalicznej.
Czy pasieki na dachu staną się rozwiązaniem? Według szefa Polskiego Związku Pszczelarskiego zakładanie pasiek na dachach nie jest dobrym pomysłem – zwłaszcza jeśli praktykują to korporacje. „W miastach jest tyle parków, ogródków działkowych. Po co pchać ule na dachy? Żeby powiedzieć, jakim to się jest fajnym ekologiem? To wykorzystywanie pszczół i ich obecnej medialności do poprawienia wizerunku. Takimi działaniami nie zahamujemy spadającej liczby pszczół” – mówi. Innym argumentem jest fakt, że w gorące letnie dni temperatura na dachu staje się zbyt wysoka dla pszczół, tak więc oprócz postawienia samych uli, ważne jest zapewnienie odpowiedniego środowiska.
Jednak pomijając intencje korporacji, czy pomysł sam w sobie nie jest dobry?