Dające do myślenia wyniki badań opublikowali naukowcy z Uniwersytetu w Mitchigan. Przez dwa tygodnie monitorowali oni samopoczucie 82 aktywnych użytkowników Facebooka. Okazuje się, że Facebook może znacznie pogarszać samopoczucie, przyczynić się do psucia relacji międzyludzkich a nawet powodować depresję. Dzieje się tak głównie za sprawą podświadomego porównywania się i oglądania na Facebooku zdjęć uśmiechniętych szczęśliwych ludzi, co powoduje w człowieku podświadomą oszacowanie swojego życia jako mniej wspaniałego i zaniżenia własnej samooceny. Do tego dochodzi sam fakt, że siedzimy przy komputerze sami, podczas gdy zdjęcia sugerują często, że nasi Facebookowi znajomi mają bogate życie towarzyskie. Badania nie pozostawiają złudzeń i potwierdzą to co wielu z nas chyba samemu zaczęło zauważać.
Badania w zakresie wpływu Facebooka i innych portali społecznościowych na życie ludzie stały się również obiektem zainteresowania innych naukowców np. z Utah Valley University, Western Illinois University oraz Gothenburg University w Szwecji. Wszyscy naukowcy zgodnie twierdzą, że problem bierze się z tego, że patrząc na zdjęcia innych szczęśliwych ludzi podświadomie porównujemy się, a jak wiadomo zdjęcia często ukazują te najlepsze strony, o reszcie nie wiemy i wyobrażamy sobie, że ktoś musi mieć wspaniałe życie jak zauważa Dr. Sudeepta Varma z New York University.
Choć człowiek może być bardzo samoświadomy, to jednak musimy pamiętać, że nasza podświadomość żyje niejako swoim życiem, dokonuje szacunków, przyswaja rzeczy na podstawie często tej najbardziej powierzchownej obserwacji, zdjęcia Facebookowe to doskonały przykład, sugerują one, że innym jest w życiu lepiej niż nam, na co podświadomość może zareagować trwałym zaniżeniem samooceny. Z badań wynika również, że chcąc nadążyć za znajomymi na Facebooku, często staramy się również poprawiać swoją autopromocję, robić sobie lepsze zdjęcia etc., sek w tym, że w pewnym monecie nie jesteśmy w stanie sprostać poprzeczce która sobie wysoko stawiamy, a poza tym sami widzimy jak bardzo musimy naciągać wszystko by się odpowiednio pokazać. Jednak wciąż obserwujemy życie innych internautów na portalach społecznościowych, a na zdjęciach często wszystko wygląda tak dobrze, że myślimy, iż oni to mają życie idealne. Z czasem taki stan funkcjonowania może prowadzić to trwałej depresji, znacznego pogorszenia samooceny, a co za tym idzie jeszcze bardziej przyczynić się do psucia się naszych prawdziwych relacji międzyludzkich.
Jaka jest na to rada? Powinniśmy pamiętać, że portale społecznościowe takie jak Facebook pokazują nam tylko wybrany przez kogoś ułamek rzeczywistości, i że zamiast się dołować, trzeba się umówić z kimś na piwko, kawę, lub soczek. 😉